Polskie Forum Użytkowników Debiana

Możecie mi polecić jakiś program, który czyta pliki cue? Chodzi mi dokładnie o taki program, który otworzy mi ściągnięte pliki *.flac albo *.ape z dodatkowym plikiem *.cue abym mógł zapisać sobie muzykę, którą ściągnąłem w takich formatach jako *.mp3, bez wypalania na płytę.

A jakbyś tak sprawdził sam?

Linuksowe odtwarzarki są do niczego, jeśli chodzi o muzykę lossless.
Używam foobara przez wine i śmiga pięknie ze wszelkimi wtyczkami.

Redhead pisze:Linuksowe odtwarzarki są do niczego, jeśli chodzi o muzykę lossless.
Używam foobara przez wine i śmiga pięknie ze wszelkimi wtyczkami..

Audacious też sobie radzi z FLAC.

fnmirk pisze:A jakbyś tak sprawdził sam?

Kod: Zaznacz cały

apt-cache search cue

Już sprawdzałem sam i nic tak nie znalazłem.

K3B powinien konwertować te obrazy do empetrójek ale formatu *.ape w ogóle nie czyta. Może jest jakaś wtyczka dla tego formatu? Jak coś o tym wiecie to proszę o informacje. Ja znalazłem to http://ascending.wordpress.com/2007/02/ ... -with-k3b/ ale po wykonianiu wypisuje mi że Natomiast *.flac otwiera i próbuje użyć pakietu lame do skonwertowania ścieżek z obrazu do empetrójek z tym że wyskakuje błąd. Jak używam lame przez konsolę to działa bez zarzutu a gdy K3B go uruchamia to jest błąd 'command failed'. Domyślnie jest użyta komenda może trzeba użyć innej, tylko że ja nie mam pojęcia co tam wpisać, możecie pomóc?

Edycja: Poradziłem sobie z lame. Chodziło rzeczywiście o niepoprawną składnię polecenia. Rozwiązanie znalazłem tu: http://www.linuxquestions.org/questions ... me-640386/ podane przez lennoni. Poprawna składnia to:Nadal nie wiem jak zrobić żeby K3B czytał format *.ape.

Edycja2: Już wszystko wiem. Instrukcje ze strony: http://ascending.wordpress.com/2007/02/ ... -with-k3b/ są okej, trzeba tylko poczytać komenty i doinstalować niektóre pakiety.

moc (music on console)
Supported file formats are: MP3, OGG Vorbis, FLAC, WAVE, SPEEX, Musepack (MPC),
AIFF, AU, WMA

Możesz słuchać "FLAC" bez potrzeby konwertowania na mp3, jakość o wiele lepsza.

KeFaS pisze:

Redhead pisze:Linuksowe odtwarzarki są do niczego, jeśli chodzi o muzykę lossless.
Używam foobara przez wine i śmiga pięknie ze wszelkimi wtyczkami.

Audacious też sobie radzi z FLAC.

Nie wiem od kiedy, bo dawniej nie dawał rady. A te pliki muszą być pokawałkowane czy odczytuje też z obrazów? Co z innymi plikami: APE, WV, SHN, DTS, AC3 i odczytywaniem ich z CUE?

Redhead, zacząłem go używać pół roku temu, więc nie wiem co było kiedyś, ale po zainstalowaniu kodeków (jak ze wszystkim) normalnie odtwarza pliki muzyczne w formacie .flac. Co do .cue (i innych formatów, które wymieniłeś) to nie sprawdzałem.