Strona 1 z 1

Defragmentacja w Linuksie

: 07 lipca 2009, 09:58
autor: Dalik
Wiem, że Linux (ext3) nie potrzebuje defragmentacji ale jak to się ma w takiej sytuacji gdy mam zainstalowany dysk w ntfs i pracuję na Linuksie.
Co dzieje się z dyskiem ntfs, na którym stale robię jakieś modyfikacje.

Domyślam się, że trzeba go defragmentować ale jak?

: 07 lipca 2009, 10:26
autor: Tomeku
Możesz użyć JKDefrag uruchomionego z bootowalnej płyty:http://www.kessels.com/Jkdefrag/
Program znajdziesz na przykład w pakiecie narzędziowym Hiren's Boot CD.

: 07 lipca 2009, 12:56
autor: thalcave
Spod Linuksa nie możesz tego dysku defragmentować (chyba, że już powstało takie coś, a ja nie wiem). Możesz jedynie wykorzystać pomysł Tomeku.
Chciałem jeszcze dodać, że systemy plików linuksowe nie są odporne na fragmentacje. Ich budowa czyni je dużo bardziej odporne na to zjawisko niż FAT i NTFS.

: 29 czerwca 2010, 18:23
autor: lol_ek
Odgrzeję kotleta.
Czy w ciągu tego roku udało się komuś natrafić na program, który z poziomu Linuksa potrafiłby defragmentować partycję ntfs?

: 07 lipca 2010, 18:18
autor: Rad
Czy system plików NTFS wymaga defragmentacji?

: 07 lipca 2010, 20:17
autor: lol_ek
Z tego co mi wiadomo, to NTFS w tej kwestii ma się lepiej aniżeli FAT32, ale mimo wszystko zalecane jest okresowe 'porządkowanie" dysku. Zresztą skoro domyślne narzędzia Windowsa przewidują taki typ konserwacji to coś musi na rzeczy być.

: 08 lipca 2010, 15:38
autor: rysic
Ja bym powiedział raczej, że ZDECYDOWANIE wymaga defragmentacji.

: 09 lipca 2010, 08:00
autor: zbig
Można spróbować użyć któregoś z tych narzędzi pod wine.

: 09 lipca 2010, 08:25
autor: bzyk
A nie prosciej uruchomic windowsa i normalnie (czyli jak Bill przykazal) zrobic defragmentacje systemowym programem?

: 10 lipca 2010, 22:21
autor: Skorpion1980
Tak jak bzyku pisze, nie warto defragmentować plików Windowsowych na systemie Linux.
To tak jakby chcieć zjechać na nartach wodnych z zaśnieżonego stoku, wiadomo ze się da, ale czy narty na tym nie ucierpią ;)

Pozdrawiam