Postanowiłem sobie trochę podnieść poziom wiedzy n.t. ssh i logowania z użyciem par kluczy rsa/dsa, znalazłem super dokładny opis - niby dla Gentoo, ale polecał go ktoś tutaj, więc się wczytałem ze smakiem w niego - http://www.gentoo.org/doc/pl/articles/o ... ent-p1.xml
Część 1 wszystko jasne - udało mi się zalogować na zdalną maszynkę z wykorzystaniem stworzonego klucza dsa z i bez passphrase, przy części 2 - do momentu korzystania z ssh-agenta też było wszystko dobrze, jednak kiedy przyszło do konfiguracji keychaina, pogubiłem się.
W skrócie problem wygląda tak, że przy pierwszym logowaniu odpala się z .bash_profile:
Kod: Zaznacz cały
/usr/bin/keychain ~/.ssh/id_rsa
source ~/.ssh-agent > /dev/null
Dla pewności, że jest super przelogowuję się i mam komunikat, że keychain odnalazł proces ssh-agent i że ma w buforze klucz id_dsa - wygląda na to że działa.
Tylko próbując się podłączyć do zdalnego hosta jestem mimo tego pytany o passphrase dla tego klucza, mimo, że kiedy używałem go za pomocą kombinacji
Kod: Zaznacz cały
eval `ssh-agent`
ssh-add ...
Uff, napisałem się a teraz proszę o pomoc - ktoś może ma pomysł dlaczego nie działa lub jak to zdiagnozować?