Strona 1 z 1

Upgrade Sarge -> Etch coś mi nie gra

: 14 kwietnia 2007, 11:32
autor: Martiinez
Witam!

Mam kilka serwerków na Debianie i upgrade z Sarge do Etcha na pierwszych dwóch okazał się jakimś nieporozumieniem. Właściwie jest to wg mnie najgorszy upgrade od czasów wejścia apt'a do dystrybucji.

W nocy robiłem upgrade serwera/rutera debianowego. Już podczas upgrade pojawiły się problemy. Skrypty uruchamiane w cronie zaczęły w pewnym momencie zaczęły się 'usypiać' zaraz po uruchomieniu a w pamięci wisiały procesy programów, które te skrypty wywoływały. Kiedyś podobny problem powodowało błędne działanie sysloga (cron chyba go wymaga).

Teraz userzy się skarżą, że net działa wolno, ja mam wrażenie że ogólnie system po upgrade chodzi wolniej. Skrypty bashowe, które wstawiają regułki iptables i QoS z jakiegoś powodu się zatrzymują podczas wykonywania (wiszą) a na konsoli brak jest jakiegokolwiek komunikatu.

Czy tylko ja mam takie odczucia?

: 14 kwietnia 2007, 12:10
autor: Kaka'
21 miesięcy - Sarge --> Etch - robi swoje. Niektórym upgrade przechodzi dobrze, innym nie. Ale walczyć warto ;)

: 14 kwietnia 2007, 12:23
autor: Martiinez
[quote="Kaka'"]21 miesięcy - Sarge --> Etch - robi swoje. Niektórym upgrade przechodzi dobrze, innym nie. Ale walczyć warto ]

Narazie znalazłem coś, co mogło podwieszać skrypt. Jedna z pętli 'while' działała bez końca :mrgreen:

Nie zmienia to jednak faktu, że na innym serwerze, na którym działa Postfix musiałem narzeźbić trochę z postfiksem żeby go uruchomić. master.cf nie pasował nowej wersji.

Nie wspominając o tym, że squid 2.6 nie chce działać z kernelem 2.4 :-|

: 14 kwietnia 2007, 16:34
autor: velmafia
Martiinez pisze:squid 2.6 nie chce działać z kernelem 2.4
przecież w Etchu jest jajo z serii 2.6.



aloha

: 14 kwietnia 2007, 17:08
autor: Rad
velmafia pisze:przecież w Etchu jest jajo z serii 2.6.
Nie każdy używa kernela dystrybucyjnego :P.

: 14 kwietnia 2007, 17:33
autor: velmafia
Rad pisze:
velmafia pisze:przecież w Etchu jest jajo z serii 2.6.
Nie każdy używa kernela dystrybucyjnego :P.
no to wiem, ale po co wracać do jaj z przed 2-3lat??

: 14 kwietnia 2007, 18:12
autor: Rad
velmafia pisze:no to wiem, ale po co wracać do jaj z przed 2-3lat??
Ostatni kernel z 2.4 jest z 24 marca ]. Poza tym niektórzy administratorzy nigdy nie zaakceptowali linii 2.6 uznając ją za mało bezpieczną, niewydajną i ogólnie do dupy :) .

: 14 kwietnia 2007, 18:39
autor: velmafia
Rad pisze:
velmafia pisze:no to wiem, ale po co wracać do jaj z przed 2-3lat??
Ostatni kernel z 2.4 ma chyba mniej niż pół roku (nie wiem, czy nie miesiąc, ale nie sprawdzę, bo kernel.org nie działa :D ). Poza tym niektórzy administratorzy nigdy nie zaakceptowali linii 2.6 uznając ją za mało bezpieczną, niewydajną i ogólnie do dupy :) .

jak tak to przepraszam, nie wiedziałem ;)

: 15 kwietnia 2007, 11:17
autor: Martiinez
Rad pisze:
velmafia pisze:no to wiem, ale po co wracać do jaj z przed 2-3lat??
Ostatni kernel z 2.4 jest z 24 marca ]. Poza tym niektórzy administratorzy nigdy nie zaakceptowali linii 2.6 uznając ją za mało bezpieczną, niewydajną i ogólnie do dupy :) .
W moim przypadku kernel 2.4 został zachowany po to aby mieć pewność że sterowniki macierzy nie przestaną w którymś momencie być utrzymywanie. Squida mam na starym serwerze HP 2xPpro i 1GB pamięci, na którym od 5 lat stoi Squid i kernel 2.4. Do serwera mam dostęp tylko zdalny więc zmiana jajka tylko w ostateczności :-)

Co do kernela z dystrybucji.... Zawsze sam na serwerach kompilowałem kernel i tak dalej będzie. Wyjątkiem są desktopy. Jeśli nie ma na nich nietypowego sprzętu to lecę z kernelem dystrybucyjnym :mrgreen: