Polskie Forum Użytkowników Debiana

Witam.

Mam dwa komputery, na obydwóch mam Debiana i skonfigurowane połączenia sieciowe, zainstalowane sterowniki, wydawałoby się wszystko jak należy. Poniżej prezentuję zawartość pliku /etc/network/interfaces.

Komputer udostępniający połączenie: Komputer2: Polecenie ,,ifup wlan0'' na obu działa bez zarzutów, ale połączenia brak, nie pingują się itd.
Polecenie ,,ifdown wlan0'' zgłasza błąd: Szukałem w internecie różnych opisów uruchomienia takiego połączenia i w każdym przypadku to samo, tego błędu nie umiem za bardzo znaleźć. Zastanawiałem się czy można komputer udostępniający połączenie skonfigurować jako serwer dhcp rozdający adresy przez wlan0, na takiej zasadzie jak działają rutery.

Dziękuję za pomoc.

Rozumiem, że karty nawet się nie pingują? Mam podobny problem i też nie wiem, co zrobić?
Wrzuciłem tu: http://debian.linux.pl/viewtopic.php?t=14613
Siedzę na Squeeze i próbuję się dogadać z windowsowym ICS na komputerze obok.
Z rzeczy, których mogłeś nie sprawdzić, są te dwie, co u mnie, (dmesg i iwconfig) w sensie, czy nie ma tam błędów lub innych niespodzianek.
Koniecznie napisz, jaka to karta (chipset/driver). Warto sprawdzić, czy karty wysyłają i odbierają pakiety (kłania się aircrack). No i Network Manager może sporo mieszać.

Poradziłem sobie z tym problemem, karty pingują się, internet po udostępnieniu też jest. Karty nadal wywalają błędy, ale już nic z tym nie zrobię, ważne że działa.

Zaczeły się pingować po poleceniu: W /etc/resolv.conf dopisałem jako nameserver 192.168.2.1 po uprzednim postawieniu na komputerze o 192.168.2.1 dnscachera (tak się to chyba nazywa).