Polskie Forum Użytkowników Debiana

Witam.

W gnome pojawił mi się problem z użyciem aplikacji, które wymagają dostępu do roota. Domyślnie po ich uruchomieniu, byłem proszony o podanie hasła, następnie program był uruchamiany z uprawnieniami administratora.

W tej chwili 'okienka' uruchamiają się zablokowane (bez możliwości odblokowania).

Uruchamianie poprzez gksu skutkuje koniecznością podania hasła - lecz okna są nadal zablokowane.

Wyrzucanie całej zawartości /root oraz ~/ nie pomaga.

Zrzut ekranu poniżej:


Kliknij by powiększyć.

Jakiej gałęzi Debiana używasz? W Sidzie występowała niedawno taka sytuacja, ale minęła wraz z którąś aktualizacją.

W związku z powyższym proponuję przeczekać.
Nie są to przecież aplikacje niezbędne do sprawnego zarządzania systemem :-P .

Testing zainstalowany z business card dwie godziny temu.

Dodałem flashplugin-nonfree z unstable.

Chwilę przed tym problemem pojawiła się aktualizacja gnome-nettool. Spróbuję usunąć ten pakiet i zainstalować go ze stable.

Nie są to ważne aplikacje, ale głupio się czuję nie mogąc tego poprawić. Gdybym umiał, przekonfigurował bym gdm, by pozwoliło na chwilę zalogować się na roota.

[ Dodano: 2009-04-05, 22:04 ]
Niestety gnome-nettool nie jest winowajcą,

Najwyraźniej będę musiał poczekać.

Jak Ci bardzo zależy na odpaleniu Xów jako root, to po prostu 'startx' jako root z konsoli.

Chyba systemowi ten sposób się nie podoba. Mówi, że nie może uruchomić X-ów, bo siódma konsola jest już zajęta - nawet po zatrzymaniu menedżera logowania.
A przejście do siódmej konsoli kończy się po tym wszystkim powieszeniem się systemu.

Cóż, nie ma sensu drążyć tego. Poczekam na jakąś aktualizację, może przejrzę zgłoszone błędy.

sigo, przeglądam Twoje wypowiedzi i zastanawiam się co właściwie próbujesz zrobić/robisz?

Jak nie ma ,,klikadełek'' to już systemem nie można zarządzać? Jaką operację potrzebujesz przeprowadzić z uprawnieniami roota, że potrzebne jest środowisko graficzne?
Po co mieszasz wersje Debiana? Zaktualizowałeś poprawnie własną wersję Debiana? Pokaż zawartość:

Czy ja twierdzę, że gdy nie ma aplikacji do zarządzania w gui, to nie można systemem zarządzać? Gdybym tak twierdził, to nie stawiał bym systemu z business card, nie używał debiana, tylko zainstalował windowsa czy ubuntu.

Na chwilę obecną nie znam na tyle tego systemu (dytrybucje linuksa mimo wszystko różnią się między sobą), by ręcznie konfigurować system, więc pomagam sobie tymi 'klikadłami' - jeżeli są domyślnie, nie są rozbudowane i wydają się działać w porządku, to dlaczego by ich nie użyć?

Potrzebuję m.in. skonfigurować gdm, wyłączyć zbędne usługi, które startują z systemem.

Mieszanie dystrybucji? Zainstalowanie za pomocą dpkg jednej paczki (pobranej z packages.debian.net), bez żadnych zależności to aż taki problem?

W tej chwili posidam system zbudowany całkowicie z pakietów testing, wyjątkiem jest paczka flashplugin-nonfree - pochodzi z unstable.

/etc/apt/sources.list tak jak było po instalacji, tak wygląda teraz - czemu miałbym je zmieniać? Dodałem dwa wpisy z repozytorium debian-multimedia.org
Zgodnie z prośbą:

sigo pisze:skonfigurować gdm

sigo pisze:wyłączyć zbędne usługi, które startują z systemem

sigo pisze:wyłączyć codzienną, automatyczną aktualizację repozytoriów

(nie znam lepszego sposobu, ale ten jest bardzo dobry :-) )

A 'flashplugin-nonfree', czyżby z repo DUG-a było coś nie w porządku...

Jeżeli możesz uruchomić konsolę jako root to
http://debian.linux.pl/viewtopic.php?t=5674

Pozdrawiam
sj65

ArnVaker, dzięki. Najbardziej przydał się rcconf. O repozytorium DUG-a nie wiedziałem - już dodałem wpisy.

sj65, w tej chwili nie potrzebuję już logować się do X-ów jako root, wszystko czego potrzebowałem, skonfigurowałem innymi sposobami - podanymi przez ArnVaker.

Jeżeli byłem wczoraj trochę niemiły - przepraszam. Trochę się zirytowałem taką 'niedogodnością' po dość długiej konfiguracji Debiana.