Polskie Forum Użytkowników Debiana

Witam, na początek się przedstawię, jestem Archimedes . Zainstalowałem niedawno virtualboksa, utworzyłem dysk i przeznaczyłem pod instalację Slackware 12.2. Niby wszystko pięknie ale podczas instalacji systemu działanie maszyny się anulowało. Wykluczyłem partycję swap i wszystko cacy, lecz nie chciało mi się z tym męczyć. Problem zostawmy jest inny, Teraz chciałbym zainstalować Slacka na fizycznym dysku, patrzę przez cfdisk, a tam za mało miejsca. Rozmiar zmienił się przez dodanie dysku wirtualnego to rozumiem, ale ja usuwałem tą partycję przygotowaną wcześniej za pomocą wirtualboksa. Program jej nie widzi. W jaki sposób inaczej usunąć? Otrzymuję taki wynik fdisk: Pewnie jest to prosta rzecz ale niestety nie jest aż tak obyty z Linuksem. Pod Windows próbowałem programów do partycjonowania lecz wszystko gra. Tylko Slack widzi za mało miejsca na wolnej przestrzeni dyskowej

Pomocy

Nic z tego nie rozumiem.
Gdzie Ty chcesz tego slacka instalować.
Tu masz windowsa.
tu masz debiana
Więc gdzie chcesz tego slacka instalować?

No deczko zamotałem. Slacka oczywiscie na wolnej partycji, a takowa istnieje bo zostawiłem specjalnie. Po instalacji wirtualnej partycji pusta zmiejszyła swe rozmiary... z punktu widzenia instalatora slacka. Nie zainstaluje go na 650 MB, miałem 32 GB z kawałkiem. Dlatego pytam czy gdzieś się ukrywa ten dysk wirtualny mimo usunięcia go virtualboksem. Dziwne pytanie z mojej strony, najwyżej spróbuje z instalacja, nawiasem cfdisk nie wykrywa mi partycji z debianem i winda...

Zamieszaleś i to strasznie.
Virtualbox nie ma tu nic do rzeczy.
Virtualna partycja w rozumieniu virtualboxa to plik w katalogu /home użytkownika.Nic więcej więc nie mieszaj virtualboxa do tego.

Pokaż lepiej wynik fdisk -l ale caly bo zamieściles tylko wycinek.

Hmm a więc tylko tyle:

Masz tam trochę wolnego niespartycjonowanego miejsca.

od Musisz tam partycję utworzyć.

Możesz z poziomu debiana odpalić gparted to będziesz graficznie widział.

No i git tylko dlaczego instalator slackware widzi tam 650 MB hmm. Za pomoc i zainteresowanie dzięki oczywiście

Ja nie wiem ile tam jest miejsca (nie chce mi sie przeliczać po cylindrach)

Gparted Ci powie jak będzie malo to jedynym wyjściem jest odpalenie jakiegos livecd i spod niego zmniejszenie partycji z debianem aby wygospodarowane miejsce przydzielić do partycji pod slackware.

Jest 36GB postanowiłem utworzyć partycję w Gparted i po prostu w instalatorze slacka użyc fdisk a nie cfdisk. Teoretycznie powinno się udać, że też wcześniej nie pomyslałem...

Na twoim miejscu zrobil bym sobie partycję swap.
Nie znam instalatora slackware ale nie da się pominąć partycjonowania?
Wskazać mu gdzie się ma instalować i koniec.