help! Debian, a bootloader windowsowy.
: 29 marca 2007, 00:30
Witam.
Mam dwa systemy u siebie, a w zasadzie mialem,
bo teraz moge korzystac tylko z jednego. Mianowicie..
Mialem Debiana i XP. Wszystko ladnie z Grubem
dzialalo itp. Az pewnego dnia, jak to czesto bywa,
winda brata padla. zrobilem mu reinstall i glupi
windows przy instalacji wrzucil swojego bootloadera..
i teraz problem, bo ten glupi bootloader nie wkrywa
partycji linuxowej i nie moge nijak sie dostac do
Debiana.. Probowalem wielu rzeczy. instalowac gruba,
lilo i nic. zawsze ten sam problem. od razu chce formatowac
linuxowa partycje.. Probowalem tez wgrywac inne
bootloadery, ale zaden nie wykryl istniejacego debiana..
Ja widze tutaj dwa rozwiazania.
1. reinstall debiana
2. dopisanie czegos do boot.ini w windowsie.
1 nie chce robic.. bo za duzo danych strace.. nie mowiac
o innych pierdolach.
Czyli zostaje druga opcja. O ile jest mozliwa..
Dzieki z gory za pomoc.
Pozdrawiam
Mam dwa systemy u siebie, a w zasadzie mialem,
bo teraz moge korzystac tylko z jednego. Mianowicie..
Mialem Debiana i XP. Wszystko ladnie z Grubem
dzialalo itp. Az pewnego dnia, jak to czesto bywa,
winda brata padla. zrobilem mu reinstall i glupi
windows przy instalacji wrzucil swojego bootloadera..
i teraz problem, bo ten glupi bootloader nie wkrywa
partycji linuxowej i nie moge nijak sie dostac do
Debiana.. Probowalem wielu rzeczy. instalowac gruba,
lilo i nic. zawsze ten sam problem. od razu chce formatowac
linuxowa partycje.. Probowalem tez wgrywac inne
bootloadery, ale zaden nie wykryl istniejacego debiana..
Ja widze tutaj dwa rozwiazania.
1. reinstall debiana
2. dopisanie czegos do boot.ini w windowsie.
1 nie chce robic.. bo za duzo danych strace.. nie mowiac
o innych pierdolach.
Czyli zostaje druga opcja. O ile jest mozliwa..
Dzieki z gory za pomoc.
Pozdrawiam