Kieruję pytanie głównie do użytkowników Visty, bo rozwiązania z Windows XP mi nie działają.
Chciałbym mieć pełny dostęp do dysków linuksowych pod Vistą. Sterownik do ext2 dla Windowsa widzi mi tylko 1 z 3 partycji, a wtyczka do Total Commandera obsługuje Ext3 w trybie tylko do odczytu.
Zna ktoś jakieś działające, sprawdzone rozwiązanie?
Dost
- parrotlarch
- Beginner
- Posty: 393
- Rejestracja: 12 kwietnia 2007, 07:31
- Lokalizacja: Olsztyn
Ostatnia dyskusja na ten temat na forum:
http://debian.linux.pl/viewtopic.php?t=11002.
Nawiązuje to trochę do tego tematu.
http://debian.linux.pl/viewtopic.php?t=11002.
Nawiązuje to trochę do tego tematu.
- parrotlarch
- Beginner
- Posty: 393
- Rejestracja: 12 kwietnia 2007, 07:31
- Lokalizacja: Olsztyn
Zainteresuj się projektem coLinux albo jeżeli chcesz mieć wszystko od razu skonfigurowane projektem andLinux (oparte na coLinux tylko w pełni prekonfigurowane na Ubuntu).
Ogólnie działa to tak:
1. Odpala się w windzie takiego Linuksa z obrazu(coLinuxa, andLinuxa - nie chodzi o Linuksa zainstalowanego na partycji) jako usługę windowsową w tle lub klikając na ikonkę (jak okroisz mocno to wystarczy przyznać mu 32 MB RAM)
Z tym że wyczytałem ostatnio , że się da odpalić zamiast obrazu z pliku, twojego zainstalowanego Linuksa z innej partycji - jak dla mnie jednak nie warto ponieważ wymaga dużo więcej pamięci niż taka okrojona minidystrybucja.
2. Na takim Linuksie montujesz twoje fizyczne partycje i udostępniasz jako zasoby SMB z możliwością do modyfikacji.
3. Na Windzie mapujesz zasoby jako dyski sieciowe i bangla.
U mnie to działa i jest ok. Co więcej często pracuję w konsoli linuksowej z pod windy.
Poza tym jest to "zdrowe" dla systemu plików bo zapisem zajmuje się prawdziwy Linuks a nie wtyczka windowsowa.
Trochę to może niejasne ale gwarantuję że po instalacji takiego andLinuxa wszystko od razu jasnym się stanie
Tu jakiś tam artykuł znalazłem o tym ale nie stosowałem się do niego (daję linka bo może rozjaśni bardziej jak to ma działać)
http://osnews.pl/ext3-reiserfs-i-xfs-w- ... i-colinux/
Ogólnie działa to tak:
1. Odpala się w windzie takiego Linuksa z obrazu(coLinuxa, andLinuxa - nie chodzi o Linuksa zainstalowanego na partycji) jako usługę windowsową w tle lub klikając na ikonkę (jak okroisz mocno to wystarczy przyznać mu 32 MB RAM)
Z tym że wyczytałem ostatnio , że się da odpalić zamiast obrazu z pliku, twojego zainstalowanego Linuksa z innej partycji - jak dla mnie jednak nie warto ponieważ wymaga dużo więcej pamięci niż taka okrojona minidystrybucja.
2. Na takim Linuksie montujesz twoje fizyczne partycje i udostępniasz jako zasoby SMB z możliwością do modyfikacji.
3. Na Windzie mapujesz zasoby jako dyski sieciowe i bangla.
U mnie to działa i jest ok. Co więcej często pracuję w konsoli linuksowej z pod windy.
Poza tym jest to "zdrowe" dla systemu plików bo zapisem zajmuje się prawdziwy Linuks a nie wtyczka windowsowa.
Trochę to może niejasne ale gwarantuję że po instalacji takiego andLinuxa wszystko od razu jasnym się stanie

Tu jakiś tam artykuł znalazłem o tym ale nie stosowałem się do niego (daję linka bo może rozjaśni bardziej jak to ma działać)
http://osnews.pl/ext3-reiserfs-i-xfs-w- ... i-colinux/
- parrotlarch
- Beginner
- Posty: 393
- Rejestracja: 12 kwietnia 2007, 07:31
- Lokalizacja: Olsztyn
tego własnie używałem z powodzeniem pod XP.JarekMk pisze:http://www.fs-driver.org/