Polskie Forum Użytkowników Debiana

ja siedze 20 lat i jest ok. I tez około 13 siedziałem na CRT
i tam niewielka zmiana w oku


siedze prawie 1 metr od monitora

Yampress pisze:siedze prawie 1 metr od monitora

Dla mnie taka odległość jest zbyt duża i mało ergonomiczna. Zwykle siedzę w odległości 50cm. Kiedyś gdy jeszcze nie nosiłem okularów (a miałem wadę wzroku, tak tak na początku ciężko jest się przyzwyczaić) to zwykle 30cm /tak wyglądało to z boku komicznie/.

Oczy bolą po długiej pracy sama wiem bo często pracuje na komputerze.

Bolą bolą, przeważnie jak długo się czyta i gapi w jeden punkt. Myślę, że jakieś skutki uboczne wcześniej czy później się pojawią. Na razie jeszcze braila nie używam, ale czasami czuję się jak by mi ktoś wsypał piach do oczu...

Zastanawiam się, dlaczego wielkie koncerny nie wpadły jeszcze na to, żeby do urządzeń dodawać w ramach gratisu jakieś okulary ochronne - które oczywiście w niczym by nie pomagały ani nie przeszkadzały, ale pomysł na biznes jest

Teraz matryce już są takie, że nie wpływają tak źle na wzrok. Wzrok męczy się już bardziej przy książce...

Ma wpływ ma. Niestety. Ale co zrobić na czymś trzeba pracować.

Dlatego powinno się robić przerwy choćby kilkuminutowe, odwrócić wzrok od monitora, aby oczy choć chwilę odpoczęły.

Ja w pracy co godzinkę robię przerwy, wychodzę na świeże powietrze nie lubię pracy przy komputerze, ale co tu zrobić skoro dzisiejszy świat tak właśnie wygląda

Fakt w dzisiejszym świecie trudno sobie wyobrazić robienie byle czego bez pomocy komputera. Zwłaszcza młodsze pokolenie sobie tego nie wyobraża. Ja niestety w pracy też muszę korzystać z komputera. Czasem mam wybór, mogę siedzieć na tyłku i gapić się w monitor gdzie mam podgląd całego procesu. Mogę też ruszyć dupsko i obejść cały proces na własnych nóżkach sam sczytując i analizując poszczególne wskaźniki. Bardzo często tak robię nie patrząc nawet w stronę komputera. Młodzież która ze mną pracuje uwielbia siedzieć przed monitorem.
Kiedy system pada ( w pracy winda przecież i to xp do tego ) młodzież jest całkowicie wtedy ślepa. Ja przepracowałem prawie pół wieku bez komputera dzięki temu od biedy moje ucho i oko plus wskaźniki przez jakiś czas daję radę bez paniki.