: 25 kwietnia 2008, 11:31
Eeeee to lepiej siedzieć na wersji stabilnej i poczekać na nastepną stabilną. Tylko, że wtedy stracę dane, bo będę musiał starą wersję usuwać a nową instalować 

Polski portal użytkowników dystrybucji Debian GNU/Linux, dyskusje, artykuły, nowości, blog, porady, pomoc.
https://www.debian.pl/
Przecież ja pragnę Ci jak najwięcej pomóc. Jeżeli to co wcześniej napisałem źle zabrzmiało to przepraszam. To co napisałem przecież jest żartem w odpowiedzi na twoje stwierdzenie. Staram się jak mogę najlepiej udzielić pomocy. Jednak bez Twojego zaangażowania nic dobrze nie wyjdzie.luki85pwy pisze:Oj dobra, rozmowa skończona. Wy myślicie, że Debian nie jest dla początkujących i dlatego zamiast mi normalnie wytłumaczyć i napisać to o proszę.
Zamiast się kolego wydurniać i mi grozić w ostatni poście to byś mi wytłumaczył o co Ci chodzi a tak to ja sie nie dowiedziałem i się teraz zniechęciłem do Debiana![]()
Wcale taki oblatany nie jestem. Wiele jeszcze muszę się nauczyć.luki85pwy pisze:Jesteś oblatany z Linuxa, nie masz co innego robić, Twoja sprawa. U mnie nie ma takiej pracy zgodnej z tym i wogóle każdy działa na Windowsie. Nawet w każdej normalnej szkole uczą Windowsa. I niby skąd mam wiedzieć to wszystko?
Każda wersja Debiana spełnia wymagania stabilności jeżeli idzie o pracę na desktopie.luki85pwy pisze:Chciałbym mieć sprawny i działający system. ¯eby raz zrobić i żeby mi działał ciągle tak samo sprawnie i stabilnie.
Udzieliłem Ci odpowiedzi i dalej w miarę swoich możliwości Ja i każdy Ci takiej odpowiedzi i pomocy udzieli. Tylko nie można Powielać czegoś co jest bardzo dobrze już opisane w podanej literaturze.luki85pwy pisze:Sory ale Wy sobie myślicie że jesteście ekspertami od Debiana i że każdy powinien taki być.
A ja w swojej okolicy prawie nikogo nie znam kto w ogóle ma jakiegoś linuxa. A ja wiem z nich najwięcej. Musicie zrozumieć, że ciągle ogromna większość społeczeństwa używa Windowsa i jest dużo zieleńsza z Linuxa odemnie i nadal będzie używać Windowsa, jeśli im ktoś tego krok po kroku przstępnie nie wytłumaczy.
Sam rozluźniłeś atmosferę i jak ja zacząłem tak samo, to się na mnie obrażasz. Jeszcze raz Cię przepraszam jeżeli źle odebrałeś moją wypowiedź.I jak tak będziecie jechać ludzi na forum to faktycznie Debian nigdy nie będzie systemem dla początkujących.
Także dobra sory za wszystko, co złego to nie ja. Postaram się już zadawać pytania tylko na poziomie, żeby nie urazić dumy ambitnych kolegów. Bo tu widzę trzeba się 2 razy zastanowić zanim się coś napisze.
Chyba trochę przesadzasz. Zadając pytanie odnośnie danego problemu, raz jest znana i oczywista odpowiedź. Innym razem należy ją znaleźć. Czasami pojawiają się inne sprawy. Ja oprócz tego, że zajmuję się Debianem mam też inne rzeczy do roboty. Debianem nie zajmuję się zawodowo. Przekazując jakąś informację staram się ją potwierdzić jakąś literaturą. I polecając ją Tobie sam z niej też czerpię informację. Informacja w Debianie nie jest tajna.Także dobra sory za wszystko, co złego to nie ja. Postaram się już zadawać pytania tylko na poziomie, żeby nie urazić dumy ambitnych kolegów. Bo tu widzę trzeba się 2 razy zastanowić zanim się coś napisze.
A czy sądzisz, że Ty nie pomogłeś nikomu? Przecież Twój problem dostarcza informacji dla innych. Odpowiadając na pytanie ja sprawdzam źródła dostępnych informacji w kilku miejscach.Fakt dużo razy mi pomogliście, macie wiedzę za co dziękuję ale chciałem sobie popisać trochę tak na luzie o tym systemie czego nie wiem. Ale widzę się, że trzeba tutaj uważać na to co się pisze. Nie no na forum Ubuntu to nikt mnie tak nie jechał.
Przecież cały czas się go uczysz. Nauka... To nie tylko gotowce przygotowane przez innych. Samemu też należy Tworzyć własne. Jesteś posiadaczem sławnego modemu zdsl 852 i udało Ci się go zainstalować i działa. Przedstaw jak rozwiązałeś problem jego instalacji. Wielu próbuje go zainstalować i im to nie wychodzi.Chciałem się nauczyć Debiana dla siebie, nikt mi tego nie każe, w szkole tego nie mamy ale takie odpowiedzi na moje posty mi w tym nie ułatwiają tylko zniechęcają mnie.