Strona 4 z 5
: 03 listopada 2006, 14:00
autor: Kaka'
Debian pisze:dlaczego?
Bo microsof bardzo rzadko komuś pomaga, tym bardziej konkurencji. Pewni, pomaga tam szkołom, kupuje komputery ale mógłby tego w ogóle nie robić. Mi się wydaje, że microsoft to robi żeby pokazać swoją wyższość nad innymi systemami, no bo to jest tak, jak np. w szkole się kompy zepsują no to szanowni eksperci z MS, przyjdą, naprawią, doradzą. A co by było gdyby tam był np. zainstalowany Debian? Może by i się znalazł spec od linuksa (w co wątpię) i by naprawił. bo zakładam, że nauczyciel informatyki w szkole tego nie potrafi (tak przynajmniej jest w naszej szkole).
Debian pisze:nie wiadomo
Może będzie, może nie...zobaczymy.
Debian pisze:Nie można ograniczać się do tematu Windowsa czy linuksa, bo istnieją jeszcze inne systemy takie jak Unix, Solaris, BeOs i wiele innych. Szczęście że większa część z nich jest darmowa.
Wiem, że są inne systemy (głupi nie jestem), ale w tej rozmowie interesuje nas chyba tylko linux i windows
Pozdrawiam!
: 03 listopada 2006, 14:03
autor: chyl-o
Kaka' pisze:Wiem, że są inne systemy (głupi nie jestem),
Ja wcale nie twierdzę że jesteś głupi.
Kaka' pisze:ale w tej rozmowie interesuje nas chyba tylko linux i windows
A nie przypadkiem chodzi tutaj o piractwo, czyli dziedzinę szerszą niż tylko systemy?
: 03 listopada 2006, 14:05
autor: Rad
velmafia pisze:Może zacznę od tego, że przytoczyłem manifest Hakera
Jakiego "Hakera"? O kim ty w ogóle mówisz? Każdy może napisać tekst korzystając ze śmiesznych zwrotów typu "chciwe organizacje", a potem rozgłaszać wszem i wobec, że on nie kradnie, bo programy są za drogie.
Zresztą dobra, ten tekst jest z phracka, tylko że już ma ponad 20 lat. Więc nie za bardzo pasuje do naszych czasów. I tłumaczenie złodziejstwa takimi manifestami jest z deka żałosne.
: 03 listopada 2006, 14:14
autor: Kaka'
Ja wcale nie twierdzę że jesteś głupi.
Wiem, tylko tak napisałem ;-)
A nie przypadkiem chodzi tutaj o piractwo, czyli dziedzinę szerszą niż tylko systemy?
Piractwo wiąże się windowsem bo to przecież jego się kopiuje. Pewnie muzykę, filmy inne programy także no ale windows także

Linuksa też można nielegalnie skopiować, bo z tego co wiem, to np. Mandriva Discovery potrzebuje jakiś tam numer tak jak w windowsie, ale pewny na 100% to nie jestem.
Pozdrawiam!
: 03 listopada 2006, 21:57
autor: velmafia
Jabber pisze:velmafia pisze:Może zacznę od tego, że przytoczyłem manifest Hakera
Jakiego "Hakera"? O kim ty w ogóle mówisz? Każdy może napisać tekst korzystając ze śmiesznych zwrotów typu "chciwe organizacje", a potem rozgłaszać wszem i wobec, że on nie kradnie, bo programy są za drogie.
Zresztą dobra, ten tekst jest z phracka, tylko że już ma ponad 20 lat. Więc nie za bardzo pasuje do naszych czasów. I tłumaczenie złodziejstwa takimi manifestami jest z deka żałosne.
Przecież napisałem że:
Może zacznę od tego, że przytoczyłem manifest Hakera, a nie manifest crackera, przecież tam pisze wyraźnie: "Robimy uzytek z naszych wiadomosci...", a nie: "Robimy uzytek z cudzych wiadomości...", więc porównanie (jakie tu miało miejsce) tego manifestu do manifestu piratów jest zdecydowanie nie na miejscu.
Ten manifest raczej tyczy się programistów Free/Open soft...
więc ten manifest nie tłumaczy piractwa, ale (w moim przekonaniu) mówi o GNU/Open Source/itp...
W mojej interpretacji tego manifestu autor jest programistą Free/Open soft-u, a argumenty już przytoczyłem wyżej.
Powiem tak: mam podobne poglądy jak Richard Stallman, tylko On nie popiera piractwa, a ja sprawę piractwa mam w dupie, ale jeśli mam do wyboru np. program na licencji GNU, lub program komercyjny, to wybiorę ten pierwszy. Ale np. z muzyką już tak nie ma ;(.
Zresztą ta rozmowa do niczego nie prowadzi, bo odbiegliśmy za bardzo od tematu głównego.
aloha
: 03 listopada 2006, 22:14
autor: Kaka'
velmafia pisze:Powiem tak: mam podobne poglądy jak Richard Stallman, tylko On nie popiera piractwa, a ja sprawę piractwa mam w dupie, ale jeśli mam do wyboru np. program na licencji GNU, lub program komercyjny, to wybiorę ten pierwszy. Ale np. z muzyką już tak nie ma ]
Też bym wybrał darmowe programy jednak nieraz jest się skazanym na korzystanie z komercyjnego. Np. taki OpenOffice jest według mnie gorszy od microsoft office, nie ma tylu możliwość. Akurat w tym przypadku wolę ms office, niż OpenOffice, ale to raczej pojedyńczy przypadek z mojej strony
velmafia pisze:Zresztą ta rozmowa do niczego nie prowadzi, bo odbiegliśmy za bardzo od tematu głównego.
Prowadzi, nie prowadzi...co za różnica?!
Pozdrawiam!
: 03 listopada 2006, 22:49
autor: velmafia
Kaka' pisze:velmafia pisze:Zresztą ta rozmowa do niczego nie prowadzi, bo odbiegliśmy za bardzo od tematu głównego.
Prowadzi, nie prowadzi...co za różnica?!
taka różnica, że tracisz czas, który mógłbyś poświęcić na coś konkretnego
aloha
: 04 listopada 2006, 08:13
autor: Kaka'
taka różnica, że tracisz czas, który mógłbyś poświęcić na coś konkretnego
Czasu mam akurat dużo (do szkoły na pewno się nie będę uczył - jest weekend więc mam wolne!). Ja zawsze sobie coś tam pisze w C++ a za chwilę zajrzę na forum, odpiszę itd. I git
A teraz zamiast o piractwie to mówimy o czasie
Pozdrawiam!
: 04 listopada 2006, 14:59
autor: velmafia
Kaka' pisze:Czasu mam akurat dużo...
no dobra Ty masz dużo czasu, ale tracisz czas osób które wchodzą na forum i widzą że są nowe wiadomości, więc je czytają i tracą czas którego być może nie mają na takie pierdoły
aloha
: 04 listopada 2006, 15:02
autor: Kaka'
velmafia pisze:no dobra Ty masz dużo czasu, ale tracisz czas osób które wchodzą na forum i widzą że są nowe wiadomości, więc je czytają i tracą czas którego być może nie mają na takie pierdoły
Dział "Luźne" czyli raczej nie chodzi w nim o problemy

więc jak ktoś nie chce to po prostu nie czyta.
Pozdrawiam!