Strona 3 z 5

: 04 maja 2008, 21:05
autor: luki85pwy
ruun napisał/a:

Kod: Zaznacz cały

Mój windows xp odhibernowuje się w max. 5 sekund i jest od razu gotowy do pracy 8-)
Mój tak samo ;)

Cóż...Zawsze można od nowa założyć konto :mrgreen: ale OKI

[ Dodano: 2008-05-04, 21:06 ]

Kod: Zaznacz cały

Czy coś mnie ominęło? Nie było mnie ze dwa dni, a widzę, że luki jedzie po Debianie. O ile dobrze pamiętam, to tak zachwalał Debiana, że mu modem dobrze chodzi. A teraz chwali Windows. Co się stało?
A to się stało: http://debian.linux.pl/viewtopic.php?t=8384

: 04 maja 2008, 21:07
autor: Dominik
linux nie jest idealny
jak zresztą żaden os. W kazdym coś jest nie tak i nalezy to poprawiać tylko w GNU/Linuksie da się poprawiać. Jesli tego wątku rozmowy nie traktować jako off-top to może postawmy inaczej pytanie - o jakiej szybkości poprawiania błędów mówimy? oraz pytanie do bardziej doswiadczonych jak jest z szybkością samodzielnej naprawy systemu?

@ grze_S możliwe, że i tak masz lepszą maszynę, od tej na której próbowałem te 3 Wm'y a być może wychodzi, że zawsze oszczędzam na grafice i dźwięku - to może miec też istotny wpływ.
Kombinując sprzęt dla produktów Microsoftu od początku myślimy o mocniejszej maszynie (ot taka specyfika produktów firmy) zatem potem w testach wychodzi lepiej. Myśląc o komputerze narzędziu wybieramy najtańszy "edytor maili" i potem okazuje się, iż pod GNU posłuży jeszcze do filmików muzyki ... i nie wiesza się.

P.S. miło, że ktoś widzi więcej systemów niż GNU/Linux i Ms Windows - ta polaryzacja zaczyna wymykać się spod kontroli.

: 07 maja 2008, 17:11
autor: grze_S
@luki85pwy: Używam msconfig (z tym że ja go uruchamiam przez okienko pod skrótem 'ctrl+r' :-P ). Wraz ze startem systemu włączają się tylko antywirus i firewall, a mimo to i tak jest to powolne.
Z tego co mi wiadomo to przyczyną powolnego startu Windowsa jest rejestr (a właściwie bałagan w nim), oraz duża ilość czcionek (ekhmm). W związku z tym wystarczy zainstalować (bez żadnego autostartu) choćby Visual Studio, tudzież Delphi, czy MS Offica i już całość działa wolniej... Koleiną przyczyną tego stanu rzeczy jest fragmentacja dysku (wiem są defragmentatory, ale jak mam czekać 4h na zdefragmentowanie partycji, to sorry ale wolę system od nowa instalować ;-) )...

PS: Zużycie pamięci nie mam aż tak duże, a procesów niecałe 40 (o ile pamiętam bo dawno nie włączałem) :-P

: 07 maja 2008, 17:40
autor: luki85pwy

Kod: Zaznacz cały

Wraz ze startem systemu włączają się tylko antywirus i firewall, a mimo to i tak jest to powolne. 
No a jakiego masz antivira? Pewnie Norton Insternet Security? Albo Panda Internet Security? To się nie dziw kolego, że tak Ci wolno się komp uruchamia. Te pakiety zabezpieczające tak zamulają kompa, że hej.

Zainstaluj sobie z komercyjnych ESET SMART SECURITY, bez żadnych dodatkowych firewalli. Jest wersja 3 miesięczna w PC World Computer. Albo z darmowych Avasta albo Avira Antyvirus. Z darmowych zapór polecam Ashampoo Firewall.

Te programy co podałem zrzeraja malo zasobów komputera. Czym samym komp syartuje szybciej.

Kod: Zaznacz cały

Z tego co mi wiadomo to przyczyną powolnego startu Windowsa jest rejestr (a właściwie bałagan w nim)
To się kolego stosuje programy czyszczące rejestr Windows. Ja mam pełną wersję Registry Shower 2007 z gazety Komputer ¦wiat Expert. W parę minut naprawia rejestr, usuwa zbędne pliki.

Aby system z Redmond działał szybko i jak należy to poza wywaleniem nieporzebnych wpisów z msconfig.exe w planszy autostart i stosowaniem antyvira + firewalla zajmującego mało zasobów systemu, szybkiego i dobrego stosuję:

1. Usuwam w 5 sekund wszystkie śmiecie i zbędne pliki z dysku darmowym programem ATF-Cleaner(nieraz to setki niepotrzebnych śmieci).

2. Usuwam niepotrzebne wpisy z rejestru programem Registry Shower 2007 w 5 minut.

3. W 5 minut defragmentuję cały dysk systemowy C: superszybkim, darmowym defragmentatorem dysku jkdefrag.

Po tym wszystkim system mi śmiga jak strzała. drogi Grze_S'u.

: 07 maja 2008, 18:06
autor: parrotlarch
toś amerykę odkrył. krótka piłka - w debianie nie potrzebujesz wykonywać żadnej z tych czynności i zawsze śmiga tak samo.

: 07 maja 2008, 18:13
autor: grze_S
No a jakiego masz antivira?
avast! Antivirus, oraz Subnelt Firewall (z tego co widzę to nie obciążają komputara "aż tak").
To się kolego stosuje programy czyszczące rejestr Windows. Ja mam pełną wersję z gazety Komputer ¦wiat Expert.
Pełną wersję ale czego?
Miałem zainstalowanego kiedyś CCleanera ale nie widziałem jakiegoś wzrostu wydajności.
Usuwam w 5 sekund wszystkie śmiecie i zbędne pliki z dysku darmowym programem ATF-Cleaner(nieraz to setki niepotrzebnych śmieci).
Te zbędne pliki to zdaje się kopie zapasowe tworzone przez Windows podczas aktualizacji (przez ich usunięcie zyskujemy miejsce), oraz cache przeglądarek (ale na szybkość Opery to ja nie narzekałem pod Windowsem).
W 5 minut defragmentuję cały dysk systemowy C: superszybkim, darmowym defragmentatorem dysku jkdefrag
Po za standardowym defragmentatorem Windows korzystałem czasem z programu firmy O&O i Paragon Hard Disk Manager (nie pamiętam wersji 2006, czy 2007, w każdym razie polecam, przede wszystkim do tworzenia, usuwania partycji) ale nie widziałem jakiegoś super wzrostu wydajności, a po za tym jak mam czekać 4h to wolę zainstalować od nowa system :-P (no chyba że bym defragmentował dysk co tydzień) ;-)

@parrotlarch: I dlatego używam Debiana a nie XP :mrgreen:

: 07 maja 2008, 18:30
autor: yantar
Heh bosh.. jakie to szczescie, ze od pewnego czasu cala moja obsluga systemu konczy sie na tym zeby raz na tydzien czy dwa wklepac:

Kod: Zaznacz cały

aptitude update
aptitude safe-upgrade
:->

: 07 maja 2008, 18:38
autor: 3ndriu
luki85pwy pisze:Prawdziwy informatyk szanuje każdy system i Windows i Linux i MacOS i inne.
Jeżeli tak, to czemu jeździsz po Debianie, jak po łysej kobyle?
luki85pwy pisze:Po tych zabiegach XP po zalogowaniu się uruchamia się jeszcze szybciej od tego całego Debiana.
Niekoniecznie.
jakilinux.org pisze:Zróbmy głosowanie, który z systemów: Windows czy Linux uruchamia się szybciej. Jak znam życie większość zagłosuje za Windowsem. I to jest dowód dla tezy, że z demokracją trzeba ostrożnie. Proponuję przeprowadzić doświadczenie. Zmierzmy stoperem czasy ładowania obu systemów, przy czym proponuję zacząć od Windowsa &#8211]
Tekst pochodzi z serwisu jakilinux.org a konkretnie z artykułu: http://jakilinux.org/linux/windows-vs-l ... y-czesc-1/
Jego druga część znajduje się tutaj: http://jakilinux.org/linux/windows-vs-l ... y-czesc-2/

Mnie denerwuje to, że w Windows po ujrzeniu pulpitu muszę jeszcze czekać, aż mi się doładuje kilka rzeczy. W Debianie nie ma tego czegoś. Widzę pulpit i od razu mogę z niego korzystać.

: 07 maja 2008, 19:16
autor: ruun
Opowiem Wam o moim windowsie xp.

Nigdy nie defragmentowałem dysku.
Nigdy nie używałem programów do czyszczenia rejestru.
Mam wyłączone aktualizacje automatyczne.
Mam wyłączonego firewalla.
Nie używam antywirusa.

W ciągu ostatnich 4 miesięcy może z pięć razy restartowałem system. Normalnie to ja go hibernuję. Po właczeniu komputera system jest gotowy do pracy po 5 sekundach. Gotowy jest także zestaw aplikacji których nigdy nie wyłączam (TC, Opera, TheBat!, Excel, Winamp, PuTTY).

: 07 maja 2008, 19:23
autor: Yampress
a ja na windowsie nigdy nie instaluje zbednych programów. jest tylko to co potrzebne. oczywiście wszystko zbędne powyłączane co sie ładuje podczas startu. a antywira używam do tego dobrego spyboota i firewala windowsowego.wszystko bryka jak nalezy :) . w rejestrze grzebie sam zmieniając klucze i wartości w nich, które odpowiednio robią to o co mi chodzi, programów do rejestru nie używam.