Polskie Forum Użytkowników Debiana

Mam chyba dobrą, a jednocześnie złą wiadomość.
Uruchomiłem jądro z poleceniem które podał castor "acpi_irq_nobalance" i ku mojemu zdziwieniu po reboocie plik /proc/interrupts wyglądał tak: Ucieszyłem się, myśląc że nareszcie skończy się problem z zawieszaniem i już miałem wam o tym napisać kiedy komputer (jak zwykle) zawiesił się - po ok. 5 minutach od reboota.

Tak więc z jednej strony radość, gdyż odkryłem, że opcja "acpi_irq_nobalance" naprawia błędne przerywania, jednak co z tego kiedy to nie rozwiązuje problemu... wygląda na to że to jednak nie jest problem spowodowany przerywaniem, a czymś innym... tylko czym?

Rekompilacji jeszcze nie przeprowadziłem z braku czasu, jednak już prawie weekend, więc może znajdę czas i powiem jaki jest rezultat, aczkolwiek wydaje mi się, że rekompilacja nie rozwiąże tego problemu...

Phund: tak, zaglądałem na podaną przez ciebie stronę (to właśnie na niej się opierałem przy próbach kompilacji), jednak fakt jest taki że w jądrze ".21" jest już trochę innych opcji i generalnie trochę się pozmieniało, mimo że to też, wciąż 2.6.

pokaz

nie wierzysz, że tak ustawiłem? :-)

myslalem ze zostawiles noapic


memtest robiles? moze to pamiec, lub cos innego sprzetowego :/ Jak wyglada sprawa na jakims LiveCD, tez sie zwiesza?

Laptop jest nowy i bardzo o niego dbam nawet nie biorę pod uwagę tego że sprzęt może być uszkodzony (chyba bym tego nie przeżył ;-) ).

Windows chodzi pięknie, Knoppix chodzi pięknie. Tylko na Debianach mam ten problem
I (wydaje mi się) że tylko na akceleracji i sterach 'nvidia'.

Przełączę się na 'nv' i trochę dłużej potestuję system, aby mieć pewność że nv się nie zawiesza.

Jednak nawet wtedy nie będę miał pewności czy błąd powodują sterowniki nvidii, czy może jakiś podsystem opengla, czy np komunikacja między jądrem a sterownikami...

Knoppix to debian, wiec podpatrz u niego jak wygladaja przerwania, oraz czy moze jakie argumenty na kernel zawiesza.

Poza tym zawsze mozesz sshd na laptopie zainstalowac i w trakcie zwisu sprobowac sie do niego dostac i wtedy w logach i /proc pogrzebac, moze cos tam znajdziesz :mrgreen:



Potestuj na nv, zeby miec pewnosc ze to nvidia i jesli uzywasz spatchowanych sterowniko to je wywal, i zainstaluj sterowniki ze repo Debina, uzywajac module-assistant !


Oraz jak juz Kaka zauwazyl ogranicz opcje w xorg dla nvidi:

Naprawde nie trzeba z nimi przesadzac osobiscie mam tylko: i nie narzekam, compiz, opengl , gry(openarena i quake) chodza pieknie!

Może skopiuj jądro Knopixxa na dysk, dodaj do GRUB-a i uruchom z Debianem?

Nie napisałeś którego kernela masz zainstalowanego. Przypuszczam, że jest to 2.6.21. Być może winny jest właśnie on. Próbowałem zainstalować lennego na notebooku z procesorem intela i w losowych odstępach czasu jądro się sypało (na 2.6.18 tych efektów nie było). Spróbuj zainstalować np. 2.6.22. Pobierz sobie paczkę z sida linux-image-2.6.22-1-amd64_2.6.22-3_amd64.deb
i zainstaluj ją.
Podejrzewam, że 2.6.21 to jakiś niewypał, bo na moim desktopie z opteronem też zachowywało się podejrzanie, a przy 2.6.22 jest na razie spokój.

Knoppix to debian, wiec podpatrz u niego jak wygladaja przerwania, oraz czy moze jakie argumenty na kernel zawiesza.

Knoppix to Debian, z tym że nie ma na nim sterowników 'nvidia' tylko 'nv' więc się u mnie nie zawiesza.

Knoppix startuje tak: natomiast przerwania w knoppixie wyglądają tak:Próbowałem instalować sterowniki nvidii w knoppixie jednak to za dużo zachodu, musiałbym dociągnąć headersy z internetu, ale połączenie mi nie działa, znowu trzeba by kombinować, a nie ma sensu tracić czas na knoppixa, kiedy mam problem z debianem...

Uruchamiałem również system Kororaa XGL Live CD (oparta na Gentoo), aby sprawdzić zachowanie akceleracji ze sterowników nvidia na moim laptopie pod tamtym systemem.
Początkowo nie chciał odpalić na moim acpi:Jednak kiedy odpaliłem Kororę z opcjami 'noapic ide=nodma' zadziałała pięknie z grafiką 3d nvidia i pracowała bez żadnego zwisu. A co dziwniejsze plik /proc/interrupts w Kororze wyglądał podobnie jak ten mój debianowy przed dokonaniem wpisu "acpi_irq_nobalance" tzn - nvidie mam na tym samym przerywaniu co usb i inne moduły, a mimo to nie zauważyłem żadnej niestabilności, wszystko działa jak powinno.

Poza tym zawsze mozesz sshd na laptopie zainstalowac i w trakcie zwisu sprobowac sie do niego dostac i wtedy w logach i /proc pogrzebac, moze cos tam znajdziesz :mrgreen:

nie wiem czy to coś da... w logach i tak nic ciekawego nie ma, tak jakby system nie wiedział o tym że się zawiesza... tymbardziej że nie zawsze zatrzymuje się wszystko na amen, czasem muzyka odtwarza się dalej, można machać myszką, a czasem choć rzadko udaje się nawet przejść do F1 czy nawet 'odwiesić' system wciskająć na przemian ESC, ALT+TAB itp... ale w większości wypadków jednak nie daje się go 'odwiesić'.

Potestuj na nv, zeby miec pewnosc ze to nvidia i jesli uzywasz spatchowanych sterowniko to je wywal, i zainstaluj sterowniki ze repo Debina, uzywajac module-assistant

Potestowałem na 'nv' - ani razu mi się nie zawiesił, wszystko (prócz akceleracji) działało bez zarzutu.
Nie używam spatchowanych sterowników, tylko oryginalne ze strony nvidia.com. Nie istalowałem też tych z repo, gdyż nie działał mi na nich compiz (były przestarzałe). Ponadto nie mogę zainstalować sterowników z repo ponieważ zepsuli coś w repozytorium i brakuje wielu pakietów (m. in. nvidia-glx, czy vlc...).

opcje w xorg dla nvidi...

...dawno zahaszowałem jednak właściwie nie ma znaczenia, czy są czy ich nie ma - u mnie działa tak samo.
Jeśli chodzi o xorg to dziwi mnie tylko że ładuje mi tylko jeden moduł standardowo (glx), oraz że mam pustą sekcję Files, a mimo to xorg się uruchamia... tylko po paru minutach zawiesza...

Może skopiuj jądro Knopixxa na dysk, dodaj do GRUB-a i uruchom z Debianem?

Chyba nie ma sensu, zwiechy są niezależne od wersji jądra.

Nie napisałeś którego kernela masz zainstalowanego. Przypuszczam, że jest to 2.6.21.

Zgadza się.

Spróbuj zainstalować np. 2.6.22.

Zainstalowałem, zwiechy dalej są na nvidii, bez zmian na tym jajku. :/

Edit:
Zaczynam już wątpić we wszystko... kiedy tym razem zresetowałem laptopa system zawiesił się jeszcze w konsoli, przed załadowaniem sterowników, podczas uruchamiania... totalny zwis konsoli i znów wymagany reset.

Wyglądało by na to że za wszystkie problemy odpowiedzialne są BIOS/APIC/ACPI, a sterowniki nvidia tylko 'pomagają' im, 'przyspieszają' zawieszenie się komputera.

Nie wiem już co robić.. w necie znalazłem mnóstwo rozwiązań podobnych problemów dla laptopów z mojej serii (HP Pavilion dv6000, a także dv9000), jednak oczywiście żadne z tych rozwiązań nie zadziałało u mnie.

Wydaje mi się że to iż przestałem ładować system z "noapic" powoduje że czasem zawiesza się podczas uruchamiania (w konsoli), wcześniej nigdy mi się to nie zdarzyło.

Co testow nvidia na LiveCD to zawsze mozesz zobaczyc jak to w ubuntu wyglada. Odpal i zainstaluj sterowniki nvidi w sesi Live,(jeden click w restricted driver manager) Po zainstalowaniu nie restartuj systemu jak ci powie, bo w sesi live bedziesz ,a tylko zrestartuj X.

Jesli pochodzi to:
- zobacz jakie jako i dojdz jakie patche i te zaaplikuj u siebie
- uzyj jajka ubuntu
- uzyj ubuntu



Piszesz ze Kororaa z nvidia dziala, to zobacz na jakim jajku. Korora , bazuje na gentoo i uzywa kernela z genpatches , wiec je przejrzyj moze cos wyjasni i zawsze mozesz sobie te patche zaaplikowac.


Poza tym to jesli acpi=noirq juz testowales i tez pada to chyba tylko pozostaje ci maxcpus=1 i czekac na nowe jadro, z poprawiona praca na twoim sprzecie.