Strona 3 z 3
: 30 października 2009, 22:08
autor: ArnVaker
bolo pisze:Może coś doradzisz?
Tak, zainstaluj nautilusa bezpośrednio z repozytorium Sida. Tylko z głową...

: 31 października 2009, 09:44
autor: bolo
ArnVaker pisze:Tak, zainstaluj nautilusa bezpośrednio z repozytorium Sida. Tylko z głową...
W
międzyczasie zainstalowałem ponownie system z kopii zapasowej (Partimage). Taka była konieczność, za dużo błędów.
Niestety kopię wykonałem jeszcze przed aktualizacją jądra do wersji 2.6.30. Jestem pewien, że na starszej wersji jądra 2.6.29-bpo nautilus nie wykazywał takich przypadłości jak obecnie. W chwili obecnej jest właśnie ta starsza, bez aktualizacji, które
mogłyby rozstroić nautilusa, a jednak on po odtworzeniu systemu działa tak samo wadliwie.
Moim zdaniem usterka gnieździ się w którymś z plików ukrytych folderu domowego. Usunąłem plik
.nautilus bez rezultatu.
Masz może pomysł jak to naprawić, gdzie szukać w katalogu domowym?
Zobaczę jeszcze i zaczekam co przyniosą aktualizacje systemu, które właśnie ściągam (285MB). Czyżby tylko przeinstalowanie było jedynym panaceum?
: 31 października 2009, 11:28
autor: ArnVaker
Napisałeś wcześniej, że "przypadkowo usunąłeś" partycję /home. Tym samym straciłeś wszystkie ustawienia użytkowników dla danego oprogramowania itd. To oczywiste, że wszystkie skróty, preferencje itp. musisz ustawiać od początku.
bolo pisze:Czyżby tylko reinstalacja była jedynym panaceum?
Nie chciałbym Cię zmartwić, ale tutaj reinstalacja nic nie da. Sam trafiłem na ten błąd na Gentoo i na Debianie, szukając rozwiązania znalazłem go również na forum Archa i Fedory. Rozwiązaniem (jak już napisałem) jest aktualizacja nautilusa do nowszej wersji.
Nie wierzysz, trudno... Możesz poczekać aż nowszy nautilus oficjalnie trafi do Squeeze.
: 31 października 2009, 12:28
autor: bolo
ArnVaker pisze:
Nie wierzysz, trudno... Możesz poczekać aż nowszy nautilus oficjalnie trafi do Squeeze.
Wierzę jak najbardziej, nie o to chodzi. Zapytam konkretnie, bo wstyd przyznać ale nie wiem jak pobrać tylko tą nową wersję nautilusa z sida? Nie chcę sobie zmienić distra ze squeeze na sid, więc tylko dopisać do menu.lst repozytoria sid, zrobić update i pobrać sam nautilus, a potem, żeby w przyszłości sidowe repozytoria nie mieszały usunąć je z pliku menu.lst? Czy tak mogę zrobić? :mrgreen:
: 31 października 2009, 14:50
autor: Katiusha
Możesz przecież normalnie pobrać pakiet .deb jak każdy inny plik stąd:
http://packages.debian.org/sid/nautilus
i zainstalować sobie go przez dpkg:
a potem np:
aby zobaczyć czy czegos jeszcze nie potrzebuje z zależności, ale tylko z testinga, bo takie masz repozytoria w menu.lst.
Masz od razu na tej stronie wykaz zależności, bo nie wiem czy jeszcze nie trzeba będzie jakieś paczki podmienić z testing'a na sid'a aby działał jak trzeba.
Jak będzie potrzebował jakieś nowej paczki z sid'a to aptitude po tych komendach napisze, że potrzebuje jakieś tam wersji paczki, ale nie może ściągnąć, bo nie ma takiego repozytorium w menu.lst.
Możesz wtedy ręcznie ją znów dociągnąć z tej strony i tak do skutku, aż będzie mu wszystko pasowało. ;-)
: 31 października 2009, 15:20
autor: ArnVaker
bolo pisze:Czy tak mogę zrobić?
Oczywiście, dodaj po prostu wpis:
Kod: Zaznacz cały
deb [url]http://ftp.pl.debian.org/debian/[/url] sid main
Odśwież listę pakietów:
Sprawdź co niesie ze sobą aktualizacja nautilusa:
Jeżeli uznasz, że wynik powyższego Cię satysfakcjonuje, to zaktualizuj:
Usuń/zakomentuj wpis:
Kod: Zaznacz cały
deb [url]http://ftp.pl.debian.org/debian/[/url] sid main
Odśwież listę pakietów:
Jeżeli chcesz mieć na stałe dodane repozytorium Sida, a używać głównie pakietów ze Squeeze, to możesz ustawić niższy priorytet na pakiety pochodzące z Sida:
Kod: Zaznacz cały
Package: *
Pin: release a=testing
Pin-Priority: 800
Package: *
Pin: release a=unstable
Pin-Priority: 700
Wtedy nautilusa mógłbyś zaktualizować przez:
: 31 października 2009, 18:58
autor: bolo
Katiusha @ i ArnVaker:
serdecznie dziękuję Wam za objaśnienie! :-) Uważam, że obie metody są godne polecenia, jak to mówią: wszystkie drogi prowadzą do Rzymu.
Tak nawiasem, trochę wkurzają mnie te pojawiające się, od czasu do czasu, w testing niespodzianki, które niesie ze sobą aktualizacja, jak dla przykładu ta, która teraz schrzaniła nautilusa. Już raz podobne kłopoty skłoniły mnie do powrotu na wersję lenny. Ona rzeczywiście jest stabilna. Któż jednak nie chciałby cieszyć się nowymi wersjami programów? :mrgreen:
: 31 października 2009, 21:00
autor: ArnVaker
Napisałbyś jeszcze czy to pomogło...
: 01 listopada 2009, 09:47
autor: bolo
ArnVaker pisze:Napisałbyś jeszcze czy to pomogło...
Melduję, że nautilus naprawiony! Jeszcze raz serdeczne dzięki za pomoc. :-)