Strona 2 z 2
: 08 lipca 2008, 08:16
autor: ilin
Dodaj sobie do crona taką formulkę
Kod: Zaznacz cały
aptitude update && aptitude dist-upgrade -d -y
Ustaw np na co 6h i już masz.
Raz dziennie zrobisz
aptitude dist-upgrade o i zainstalujesz juz pakiety bez sciągania.
: 08 lipca 2008, 09:15
autor: pavbaranov
ilin - Jeśli się nie mylę, Gnome, w owym menedżerze aktualizacji używa apt-geta, stosowanie jednocześnie aptitude i apt-geta jest dobrą drogą do narobienia sobie kuku w systemie.
Szarek - spróbuj wywołać tego menedżera najpierw podając komendę gksu (albo coś w tym rodzaju, nie pamiętam jaka jest w gnome, chodzi o graficzną nakładkę na su, bądź sudo występującą w gnome), a całość wywołać należy poprzez jakieś "uruchom", czy "wykonaj polecenie" (znów nie pamiętam gnome'a) i zobacz czy w ten sposób pójdzie.
Jeśli nie, to wywołaj z konsoli i zobacz, czy coś jest nie tak.
A potem pomyślimy

: 08 lipca 2008, 21:23
autor: ilin
Ja podalem metode alternatywną niezależną od gnome,kde i innych srodowisk.
A apta i tak nie zalecam stosowac.
: 09 lipca 2008, 11:01
autor: pavbaranov
ilin pisze:Ja podalem metode alternatywną niezależną od gnome,kde i innych srodowisk.
Tylko, jeśli podajesz komuś taką metodę (tj. aptitude), a on stosuje apt-geta i nie wie o kłopotach do jakich może prowadzić wymienne stosowanie tych programów. W efekcie prowadzi to potem do zrobienia komuś nieporządku w systemie.
A apta i tak nie zalecam stosowac.
TYle, że nie ma to nic do rzeczy

: 09 lipca 2008, 11:20
autor: ilin
Kod: Zaznacz cały
Jeżeli jest polecenie w konsoli które zrobi to w tle kiedy będę zajęty wieloma innymi sprawami to obrazu odinstaluje tego menadżera :D
Moja odpowiedż dotyczy tego.
Po co mocować się z jakimis felernymi "ubuntowymi" wynalazkami.