LiveCD z Lenny

Problemy dotyczące innych systemów operacyjnych
giaur
Member
Posty: 1915
Rejestracja: 25 maja 2007, 22:16

Post autor: giaur »

Hm zastanawiam sie czy lepiej wrzucic Debiana czy Siduxa przerobionego z livecd.

Bo tak jak zrobiles, to nie jest najlepszy pomysl. Przy przeniesieniu na inny komp na pewno nie wstana x-y, fsab tez nie bedzie pasowal, raczej maly sens w tym.
Awatar użytkownika
lays
Beginner
Posty: 238
Rejestracja: 10 kwietnia 2007, 11:54
Lokalizacja: Opole

Post autor: lays »

Oczywiscie, ze wszystko dziala na innych komputerach. Vesa jako sterownik grafiki, fstab pasuje, wszystko idealnie.
giaur
Member
Posty: 1915
Rejestracja: 25 maja 2007, 22:16

Post autor: giaur »

Hm co do vesa to moze i tak, ale ze fstab chyba nie moze byc taki sam na kazdym kompie hmm - na jednym partycja systemowa to moze byc sda1, a na innym sda5 np :>

Postawilem sobie tego siduxa, ale denerwuje mnie ze nie zapamietuje rozdzielczosci ani zadnych ustawien w kde (nawet tapety i wybranej czcionki...)

Ubuntu posadzony na penie zapamietywal wszystko, ale dzialal na oko 2 razy wolniej hmh. Poza tym, jako ze tutaj zmiany sa zapisywane nie na oddzielnej partcyji, a w jednym pliku, wiec rozmiar jest ograniczony do 2GB (max rozmiar pliku w FAT), reszta miejsca na 4GB penie sie marnuje...
Awatar użytkownika
lays
Beginner
Posty: 238
Rejestracja: 10 kwietnia 2007, 11:54
Lokalizacja: Opole

Post autor: lays »

giaur, jedyne co musze zmienic czasami to wpis w GRUBie (sda1 -> sdb1 lub cos podobnie). fstab smiga na kazdej maszynie ten sam - sda1 -> /.
giaur
Member
Posty: 1915
Rejestracja: 25 maja 2007, 22:16

Post autor: giaur »

Jeszcze apropo tematu - doszedlem do wniosku, ze najlepsze wyjscie to Sidux na pendrive, zainstalowany jak na dysku twardym - normalna instalacja systemu, nie zadne przenoszenie LiveCD na pena.
jedyne co musze zmienic czasami to wpis w GRUBie (sda1 -> sdb1 lub cos podobnie). fstab smiga na kazdej maszynie ten sam - sda1
A ja nic nie musze zmieniac - wpis w grubie po UUID, w fstab tak samo - i problem z głowy.

Ciekawa rzecz to xorg - ustawienie sterownika vesa nie umozliwialo uruchomienia trybu graficznego na kazdym sprzecie. Dlugo szukalem wyjscia z sytuacji i okazalo sie, ze najlepiej ... nie podawac żadnego sterownika, w zasadzie najlepiej nie podawac prawie w ogole nic... xorg.conf wyglada tak:

Kod: Zaznacz cały

Section "InputDevice"
	Identifier	"Generic Keyboard"
	Driver		"kbd"
	Option		"XkbRules"	"xorg"
	Option		"XkbModel"	"pc104"
	Option		"XkbLayout"	"pl"
	Option		"XkbOptions"	"altwin:metawin"
EndSection

Section "InputDevice"
	Identifier	"Configured Mouse"
	Driver		"mouse"
EndSection

Section "Device"
	Identifier	"Configured Video Device"
EndSection

Section "Monitor"
	Identifier	"Configured Monitor"
EndSection

Section "Screen"
	Identifier	"Default Screen"
	Monitor		"Configured Monitor"
EndSection
Z taka konfiguracja X-y wstaja na kazdym kompie... nie mam pojecia jaki sterownik jest uzywany (pewnie VESA), jak to sprawdzic? Niedlugo xorg.conf chyba w ogole przestanie byc potrzebny czy jak?
ODPOWIEDZ