Polskie Forum Użytkowników Debiana

Dogmen pisze:Co robię nie tak ? :-(

A jak przed uruchomieniem virtualboxa zapodasz coś takiego:

Nic to nie daje salmon, dalej wyskakuje błąd . :-(

Sorki, że zadam głupie pytanie: a dobrze tego virtualboksa skonfigurowałeś? A jeśli tak, to jak? Wrzuciłeś moduł do jądra? W jaki sposób? Jesteś w grupie? Jakie parametry zadałeś VB przy tworzeniu wirtualnego systemu/dysku?

A jeśli tak, to jak?

resztę sam sobie pociągną .

Wrzuciłeś moduł do jądra?

Nie wiem o co chodzi :-/

Jesteś w grupie?

Tak dodałem się do grupy.

Jakie parametry zadałeś VB przy tworzeniu wirtualnego systemu/dysku?

Parametry ustawiłem takie jak proponowal kreator .
Dodam jeszcze że nie mam wcale tego pliku /etc/init.d/vboxdrv , jest tylko /etc/init.d/virtualbox-ose
To by było na tyle , więcej nic nie zmieniałem ,oprócz tego co proponowal ruun i bns.

Ok już sobie poradzilem, znalazłem info że właśnie są problemy z instalowaniem virtualbox z oficjalnego repo, a więc dodalem do sources.list wpis : i teraz wszystko elegancko śmiga :-D

Dodałem do repo
nastepnie wpisalem i dalej nie dziala :-(

Volvi, to repozytorium które dodałeś jest niepotrzebne. Pakiet virtualbox-ose jest w oficjalnym repozytorium dla twojej wersji Debiana.

(..) i dalej nie dziala

Co to znaczy "nie działa"? Jakieś błędy pokazuje?

Wyrzuca mi komunikat:

The VirtualBox kernel driver is not accessible to the current user. Make sure that the user has write permissions for /dev/vboxdrv by adding them to the vboxusers groups. You will need to logout for the change to take effect.

po tym przeloguj się.

Dzieki wielkie za pomoc. Wreszcie działa. ;-)

A mi coś Virtualbox zdechł(działał a teraz nie działa). Wszystko było ok aż nagle nie działa. Wyskakuje komunikat z tym vboxdrv ale jakoś nie może go skompilować mimo iż wcześniej to robił dziwne a prawdopodobną przyczyna jest któraś z aktualizacji.