Nie nauczy, bo nie czyta

Pink33 - zamiast pisać, że coś chcesz mieć stwierdź najpierw co się złego dzieje w Twoim systemie (jeśli w ogóle), po zainstalowaniu "domyślnego" systemu. Wydaje mi się bowiem, że szukasz dziury w całym. W Ubuntu w istocie jest programik, który instaluje w systemie sterowniki dla sprzętu. Dodajmy jednak
sterowniki własnościowe. Czy to oznacza, że bez ich instalacji coś "źle" w systemie chodzi? Nie. W istocie, niegdyś np. wolne sterowniki do ATI odstawały znacznie od tych własnościowych. Nie było akceleracji 3D, nie dawało się uruchomić efektów Compiza, KWina itp. Obecnie są o wiele lepsze i obsługują - przynajmniej większość - tego, co własnościowe. Mimo wszystko, szczególnie osoby przyzwyczajone do Windows walą w ten programik i instalują sterowniki własnościowe, albowiem myślą, że tak trzeba, że system bez nich będzie działać źle.
Wcale niekoniecznie.
Jeśli zainstalowałaś środowisko graficzne i ono działa, to najprawdopodobniej wykorzystuje sterownik zawarty w paczce: xserver-xorg-video-ati. Działa dobrze? To po jakiego grzyba chcesz zmieniać? Jeśli coś nie działa, to bądź łaskawa napisać co nie działa i co chcesz mieć. Akurat do tej diagnozy "oblatanie" w linuksie nie jest potrzebne.
PS: Przychylam się do stanowiska darkwatera - zacznij od takiej dystrybucji, która jest stosunkowo łatwa w obsłudze. Masz testing Debiana, o którym nie wiesz nic i jesteś na dobrej drodze do tego, by za chwilę mieć reinstalację Debiana, bo wymusisz przypadkową instalację czegoś, co nie jest jeszcze do końca dopracowane itp.