apt-get ani aptitude po prostu nic nie dają.
Pakiety zostają odinstalowane, ale po ponownej instalacji wszystko jest tak samo.
w sources.list mam taki wpis
Kod: Zaznacz cały
deb [url]http://ftp.pl.debian.org/debian/[/url] sid main contrib non-free
Znalazłem to 'gdzieś', żeby z tego instalować najnowszego gimpa.
Wcześniej kompilowałem 2.6.5, który chciał zbyt wiele, więc sobie darowałem i skompilowałem 2.6.0.
Podziałał 2, może 3 dni, ale też bez obsługi perl, po czym go odinstalowałem, bo coś miał 'zrytego', że mi ustawień okien i zakładek w oknach nie zapisywał - więc dostosowywanie go przy każdym uruchomieniu trwało troche. A gdy potrzebuje edytować na szybko np. napis na logo, jest to bardzo uciążliwe.
Już nie wiem co robić. Nawet całkowite usunięcie deb'ów z systemu i ściągnięcie paczek na nowo nic nie daje. Pierwszy raz mam taki problem..