To, że było do fnmirka, to doskonale wiem, ale... nie rozumiemy się w dalszym ciągu:
zloty87 pisze:dojdzie do momentu w którym będę musiał zainstalować owe środowisko graficzne i znów nie będę mógł wyrzucić związanych z nim śmieci.
Nie, jeśli nie zainstalujesz go z metapaczek.
Jeśli dojdziesz do momentu, w którym będziesz coś chciał zainstalować i napiszesz apt-get install gnome, to zainstaluje Ci to samo, co przy wyborze w instalatorze "środowisko graficzne". Jednak nie musisz przecież tak zrobić. Możesz zainstalować poszczególne, potrzebne Ci paczki.
Nie wiem, bo nie używam Gnome, ale najprawdopodobniej dobry efekt da na czystym systemie (czyli bez żadnego środowiska graficznego) zainstalowanie samego Synaptika. Powinien pociągnąć to co jemu jest potrzebne z Gnome do uruchomienia się. Powinno to dać minimalne środowisko Gnome + Synaptic. A potem już sprawa prosta, bo w Synaptiku masz m.in. poszczególne działy, a pośród nich GNOME i instalujesz stamtąd co Ci potrzebne.
Nie wiem jednak czy taka sztuczka zadziała - niech to potwierdzą lub nie użytkownicy Gnome.
zloty87 pisze:
A czy instalacja gnome ze źródeł umożliwiłaby mi wybranie dokładnie co ma się tam znaleźć?
Obawiam się, że masz zbyt mało wiedzy do instalacji ze źródeł całego środowiska graficznego. Jeśli tego w istocie chcesz, to już lepiej wybrać Gentoo zamiast Debiana

Tu są paczki, które rozsądnie używane dają dobre efekty.