Jako, że jestem tutaj nowy to na początek się przywitam. Moja przygoda z Debianem trwa na razie kilka dni. Wcześniej miałem styczność z Ubuntu i kilkoma innymi dystrybucjami, ale nadal jestem początkującym.
Po przebojach z uruchomieniem wifi przyszedł czas na instalację conky. Korzystam z poradnika Kaki', i początkowo wpisując w wierszu poleceń
uruchamiało mi się okienko conky. Jednak po kilku zmianach w konfiguracji przestał zupełnie działać. Więc postanowiłem wszystko zrobić od 0. I robiąc wszystko według poradnika i wpisaniu ,,conky'' w wierszu poleceń jest tylko błysk na ekranie i nic więcej. Co robić?
Z góry przepraszam jeśli taki temat już był, ale jestem początkujący a poszukiwania na forum i w internecie wiele nie przyniosły.
mawa33 pisze:Przecież napisałem, że wróciłem do konfigu takiego jak jest w poradniku...
Ostatnio też bawiłem się tym configiem pod KDE 4 i conky się na nim wysypał. To jest już jednak dość stary poradnik i od tego czasu trochę się pozmieniało w X'ach. Najlepiej przygotować sobie plik .conkyrc samemu studiując i zmieniając wartości z domyślnego pliku konfiguracji
Akkon pisze:Ostatnio też bawiłem się tym configiem pod KDE 4 i conky się na nim wysypał. To jest już jednak dość stary poradnik i od tego czasu trochę się pozmieniało w X'ach. Najlepiej przygotować sobie plik .conkyrc samemu studiując i zmieniając wartości z domyślnego pliku konfiguracji
mawa33 pisze:A posiadasz może takiego sprawdzonego konfiga pod KDE4?
Na razie nie miałem czasu. Jeśli kiedyś zrobię, to mogę udostępnić. W między czasie może coś zrobisz sam, a ja (albo ktoś inny) to później udoskonalę. Byś się czegoś nauczył może :-P
Akkon pisze:Na razie nie miałem czasu. Jeśli kiedyś zrobię, to mogę udostępnić. W między czasie może coś zrobisz sam, a ja (albo ktoś inny) to później udoskonalę. Byś się czegoś nauczył może
Zastosowałem się do Twoich wskazówek i działa. Mam zamiar się samemu pouczyć. Chciałem sprawdzony konfig, żeby móc ewentualnie porównać gdzie robię błędy.
[Dodano: 2009-09-29, 20:13]
Witam ponownie. Conky mi się odpala, niestety nie wiem co jest grane, ale co bym nie wpisał do .conkyrc po uruchomieniu conky ma dokładnie taki sam wygląd, jakby w ogóle nie pobierał danych z tego pliku (nawet jeśli .conkyrc jest pusty to conky się nie zmienia). Co to może być?