b

Wszystko związane z jądrem systemowym, sterownikami, sprzętem itp.
krzyniog
Posty: 50
Rejestracja: 09 grudnia 2007, 17:32

błędy na dysku po instalacji

Post autor: krzyniog »

Witam. Zainstalowałem Debiana 5 tworząc partycje (4xext3 i 1xreiserfs) przy pomocy instalatora. Po wstępnym skonfigurowaniu chciałem zrobić kopię ghostem. Przy tworzeniu obrazu pokazuje się jednak informacja, że partycje zawierają błędy i żeby uruchomić fsck. Sprawdziłem więc wszystkie partycje poleceniem e2fsck, jednak żadnych błędów nie znaleziono. W acronisie i paragonie jest taki sam komunikat. Co jeszcze można zrobić?
winnetou

Post autor: winnetou »

A partycje sprawdzałeś jak były zamontowane czy z poziomu LiveCD ?
krzyniog
Posty: 50
Rejestracja: 09 grudnia 2007, 17:32

Post autor: krzyniog »

Sprawdzałem z dysku instalacyjnego Debiana w trybie rescue oraz poprzez wymuszenie sprawdzania w czasie startu metoda opisana tutaj
fnmirk
Senior Member
Posty: 8324
Rejestracja: 03 grudnia 2007, 06:37

Post autor: fnmirk »

W trakcie instalacji miałeś podpięty pendrive lub jakiś dysk usb z Linuksem? Jeżeli tak, to dysk został dopisany do pliku /etc/fstab i obecnie jak go nie masz podpiętego to system zgłasza uszkodzenie urządzenia.
krzyniog
Posty: 50
Rejestracja: 09 grudnia 2007, 17:32

Post autor: krzyniog »

Dzięki za pomoc, ale to chyba nie to. Instalowałem z płyty i żadnego dysku USB nie było podpiętego. Poza tym system nie zgłasza uszkodzenia. Polecenie e2fsck -v -y na niepodmontowanych partycjach nie pokazuje uszkodzeń. Przy próbie tworzenia obrazu dyku ghostem, acronisem, lub paragonem pokazuje się informacja, że system plików jest uszkodzony na wszystkich partycjach orpócz swap i że należy użyć komendy fsck, żeby naprawić.
winnetou

Post autor: winnetou »

a wrzuć jeszcze

Kod: Zaznacz cały

fdisk -l
ostatnie przy instalacji na wirtualnej maszynie debianowe narzędzie do partycjonowania coś mi powaliło układ partycji ;]
fnmirk
Senior Member
Posty: 8324
Rejestracja: 03 grudnia 2007, 06:37

Post autor: fnmirk »

Zawaliłeś sprawę. Przed podziałem dysku na nowe partycje wymagane jest jego sprawdzenie. Jeżeli na dysku jest Windows to wypada skorzystać z narzędzi takich jak: scandisk i defrag lub narzędzi podobnych. Jeżeli dysk nie ma błędów lub zostaną usunięte i dysk jest sprawny, przystępujesz do podziału.

Próbujesz wykonać obraz, z poziomu Windows, partycji linuksowych? Sprawdź w dokumentacji programu, którego zamierzasz użyć, czy potrafi wykonać obraz partycji z Linuksem. Z tego co jest mi wiadomo to nie potrafi tego zrobić i dlatego krzyczy, że system plików jest uszkodzony i po naprawie oczywiście dokona formatowania.

Do wykonania obrazu partycji z Debianem stosuje się inne programy.
http://debian.linux.pl/viewtopic.php?p=46474#46474
Korzystając z dystrybucji narzędziowej:
http://debian.linux.pl/viewtopic.php?p=64735#64735
krzyniog
Posty: 50
Rejestracja: 09 grudnia 2007, 17:32

Post autor: krzyniog »

Wynik polecenia

Kod: Zaznacz cały

fdisk -l

Kod: Zaznacz cały

Disk /dev/hda: 40.0 GB, 40060403712 bytes
255 heads, 63 sectors/track, 4870 cylinders
Units = cylinders of 16065 * 512 = 8225280 bytes
Disk identifier: 0x1cb213fd

   Device Boot      Start         End      Blocks   Id  System
/dev/hda1               1        1217     9775521   83  Linux
/dev/hda2            1218        4870    29342722+   f  W95 Ext'd (LBA)
/dev/hda5            1218        1340      987966   82  Linux swap / Solaris
/dev/hda6            1341        3772    19535008+  83  Linux
/dev/hda7            3773        4137     2931831   83  Linux
/dev/hda8            4138        4870     5887791   83  Linux
Zawaliłeś sprawę. Przed podziałem dysku na nowe partycje wymagane jest jego sprawdzenie. Jeżeli na dysku jest Windows to wypada skorzystać z narzędzi takich jak: scandisk i defrag lub narzędzi podobnych. Jeżeli dysk nie ma błędów lub zostaną usunięte i dysk jest sprawny, przystępujesz do podziału.
No cóż tego nie wiedziałem, nigdy przed instalacją Windowsa czy Linuksa nie sprawdzałem dysku.
Próbujesz wykonać obraz, z poziomu Windows, partycji linuksowych?
Nie, robię to z płyty startowej Hiren's BootCD oraz z płyty startowej przygotowanej przy pomocy narzędzi Norton Ghost.
Sprawdź w dokumentacji programu, którego zamierzasz użyć, czy potrafi wykonać obraz partycji z Linuksem. Z tego co jest mi wiadomo to nie potrafi tego zrobić i dlatego krzyczy, że system plików jest uszkodzony i po naprawie oczywiście dokona formatowania.
Dziwne bo na innej maszynie z taka sama konfiguracja zrobiłem obraz ghostem bez większych problemów.
ODPOWIEDZ