Kopia zapasowa danych na serwerze - spostrzeżenia
Kopia zapasowa danych na serwerze - spostrzeŻenia
Chciałem zapoczątkować temat dotyczący tworzenia kopii zapasowej danych na serwerach. O ile dla administratora sam proces tworzenia kopii nie może być czymś abstrakcyjnym o tyle inne kwestie związane z ich tworzeniem to kwestia wypracowania własnych sposób, jednak warto chyba skorzystać z doświadczenia starszych, doświadczonych kolegów.
Dlatego proszę o napisanie jak sobie z tym problemem radzicie:
Jak często?
Gdzie przechowywać?
Jak zarządzać?
Co w przypadku utraty danych i konieczności odtworzenia konkretnej kopii?
Kopia jedna wielka, czy osobna baza, osobno dane, itp.?
Przechowywać jedną kopie czy kilka?
Co gdy usługodawca nie zapewnia nawet najprostszego backup?
Gdzie przechowywać kopie dla VPS, czy RPS?
Pytania z pozoru proste i wręcz retoryczne, jednak chyba warto usłyszeć zdanie szczególnie doświadczonych osób.
Dlatego proszę o napisanie jak sobie z tym problemem radzicie:
Jak często?
Gdzie przechowywać?
Jak zarządzać?
Co w przypadku utraty danych i konieczności odtworzenia konkretnej kopii?
Kopia jedna wielka, czy osobna baza, osobno dane, itp.?
Przechowywać jedną kopie czy kilka?
Co gdy usługodawca nie zapewnia nawet najprostszego backup?
Gdzie przechowywać kopie dla VPS, czy RPS?
Pytania z pozoru proste i wręcz retoryczne, jednak chyba warto usłyszeć zdanie szczególnie doświadczonych osób.
Tu masz temat o tym http://debian.linux.pl/viewtopic.php?t=15364 (tam podałem linka do jeszcze wcześniejszego tematu)
Na drugim dysku, masz te same dane na dwóch różnych dyskach, może dwa na raz się nie zepsuję ;-)
Skryptami
Np. z mc (otwiera archiwa tar bez rozpakowywania) wyciągam konkretny plik z wczoraj
Ja robię pełną raz na miesiąc i co noc przyrostowe - oczywiście tylko wybranych danych
Jak wcześniej masz jedną kopie a oryginał jest drugą np. jak dysk z kopią padnie ;-)
Ale każdy ma swój sposób zależny od potrzeb, nie ma sztywnych zasad.
Zależy jak często zmieniają się pliki, ja przyrostową co nocgiver pisze: Jak często?
Gdzie przechowywać?
Jak zarządzać?
Co w przypadku utraty danych i konieczności odtworzenia konkretnej kopii?
Kopia jedna wielka, czy osobna baza, osobno dane, itp.?
Przechowywać jedną kopie czy kilka?
Na drugim dysku, masz te same dane na dwóch różnych dyskach, może dwa na raz się nie zepsuję ;-)
Skryptami
Np. z mc (otwiera archiwa tar bez rozpakowywania) wyciągam konkretny plik z wczoraj
Ja robię pełną raz na miesiąc i co noc przyrostowe - oczywiście tylko wybranych danych
Jak wcześniej masz jedną kopie a oryginał jest drugą np. jak dysk z kopią padnie ;-)
Ale każdy ma swój sposób zależny od potrzeb, nie ma sztywnych zasad.
Ja robię codziennie przyrostową i raz na tydzień pełną. Kopię przechowuje na macierzy z radem 5, skąd zgrywam je na strimer z codzienna roszadą kaset. W tej chwili nie kompresuje danych, wiec nie mam problemów z odzyskiwaniem danych. Raz na miesiąc robię sobie kopie całego dysku za pomocą clonezilli.
Mam jeszcze zabezpieczenie serwerów w postaci maszyn wirtualnych, taki wygodny bajer.
Mam jeszcze zabezpieczenie serwerów w postaci maszyn wirtualnych, taki wygodny bajer.
Czy oprócz /home./użytkownik i /etc/passwd są gdzieś jeszcze informacje odnośnie konkretnego użytkownika? Do tego oczywiście dochodzi Crontab (gdyby miał coś dodane) i baza danych. Czy /home/użytkownik i /etc/passwd wystarczy do odtworzenia konta użytkownika?
Gdzie są zapisywane wszystkie dane podawane podczas dodawania użytkownika?
Gdzie są zapisywane wszystkie dane podawane podczas dodawania użytkownika?
Kod: Zaznacz cały
adduser
Tak np. w /etc/shadow ale jeżeli chcesz przywrócić wszystko bez instalowania i tworzenia kont to może lepiej skopiować wszystko a konfiguracje i ważne pliki na bieżąco.
Zobacz też zasady tworzenia konta: http://www.linuxpl.org/SAG/x1959.html
Zobacz też zasady tworzenia konta: http://www.linuxpl.org/SAG/x1959.html
Jeżeli chodzi o zabezpieczenie danych to najczęściej robi się to w dwojaki sposób. Pierwsze to RAID gdzie te same dane jednocześnie gromadzone są na dwóch dyskach, czasem trzech i w razie awarii któregoś z nich wymienia się uszkodzony dysk a system dalej działa. Drugie to kopia zapasowa, jednak oprogramowanie i częstość robionych zrzutów pozostawiam Tobie. Często też zależy od wagi danych oraz wielkości zmian na maszynie. Komercyjne serwery internetowe takie kopie danych robią codziennie. Ty na maszynie prywatnej możesz robić ją np. co tydzień.
Witam.
Jestem nowym użytkownikiem. Witam i pozdrawiam wszystkich użytkowników Linuksa.
Chciałbym zadać kilka dodatkowych pytań odnośnie zabezpieczania baz danych.
Czy jest możliwość zabezpieczyć Linuksem (np. Debianem) serwery MS Windows?
Chodzi mi o kopie baz danych Oracle i MS SQL.
Np. baza danych Oracle pracuje 20 godzin dziennie non-stop. Około 5 tys. zapytań dziennie.
Kolejne pytanie to,
czy jest możliwość robienia kopii zawartości bazy danych bez jej wyłączania?
Np. tak jak działa rsync z plikami.
Poproszę o jakieś pomysły.
Marcin
Jestem nowym użytkownikiem. Witam i pozdrawiam wszystkich użytkowników Linuksa.
Chciałbym zadać kilka dodatkowych pytań odnośnie zabezpieczania baz danych.
Czy jest możliwość zabezpieczyć Linuksem (np. Debianem) serwery MS Windows?
Chodzi mi o kopie baz danych Oracle i MS SQL.
Np. baza danych Oracle pracuje 20 godzin dziennie non-stop. Około 5 tys. zapytań dziennie.
Kolejne pytanie to,
czy jest możliwość robienia kopii zawartości bazy danych bez jej wyłączania?
Np. tak jak działa rsync z plikami.
Poproszę o jakieś pomysły.
Marcin
Witam.
Tak w ogóle to ,,cukierkowe'' odpowiedzi mi podrzuciliście - a raczej ich brak.
Potrzebuję zabezpieczyć dane z baz danych (serwer MS Windows 2003 SP2).
Mój pomysł jest taki.
Jaką ścieżką iść? Bo jest ich na pewno kilka.
Jak już napisałem
Pozdrawiam.
Marcin
Tak w ogóle to ,,cukierkowe'' odpowiedzi mi podrzuciliście - a raczej ich brak.
grzesiek, to jest luźny temat i nie oczekuję odpowiedzi szczegółowej tylko ogólnej.A dokumentacja systemu Windows Serwer nic o tym nie mówi? Może trzeba coś kupić, na pewno nowe licencje
gielo nie ma takiej możliwości, bo cała firma pracuje na serwerach Windows od paru dobrych lat. Najlepiej było by zabezpieczyć serwerem Windows ale w dobie kryzysu staram się szukać oszczędności. Według mnie Linux jest najlepszym rozwiązaniem.A po co zabezpiecza coś Linuksem, czego można się pozbyć i zostawić tylko Linuksa?
Potrzebuję zabezpieczyć dane z baz danych (serwer MS Windows 2003 SP2).
Mój pomysł jest taki.
- Instaluję Linuksa z minimalną ilością aplikacji, instaluję tylko to co będzie mi potrzebne.
- Konfiguruję skrypty, które będą automatycznie kopiowały lub eksportowały dane z serwera MS Win 2003.
- Zapisuję te dane na dwóch/trzech dyskach jednocześnie. W razie awarii któregoś z dysków, wystarczy wymienić.
- Po wykonaniu w/w kroków, mogę nazwać serwer Linux jako "backup".
Jaką ścieżką iść? Bo jest ich na pewno kilka.
Jak już napisałem
Jak wy widzicie takie rozwiązanie? Np. czy muszę uruchomić serwer Oracle na Linuksie, czy może nie muszę?na MS Win 2003 pracuje min. serwer Oracle. Problem w tym, że ten serwer odbiera/wysyła dane około 20 godzin dziennie (ok 5 tys. zapytań). Chciałbym kopiować te dane kilka razy dziennie, tak żeby nie wyłączać serwera.
Pozdrawiam.
Marcin