Debian Sid amd64 na reiser4

ArnVaker · Post autor: **ArnVaker** » 26 czerwca 2009, 22:47

Postanowiłem wypróbować reiser4... wypróbowałem :mrgreen: . Jedyny problem, to taki, że na reiser4 system nie wstaje. Przemawia do mnie tymi słowami:

Kod: Zaznacz cały

Loading, please wait...
kinit: name_to_dev_t(/dev/sda8) = dev(8,8)
kinit: trying to resume from /dev/sda8
kinit: No resume image, doing normal boot...
resume: libgcrypt version: 1.4.4
mount: mounting /dev/sda2 on /root failed: No such device
mount: mounting /dev on /root/dev failed: No such file or directory
mount: mounting /sys on /root/sys failed: No such file or directory
mount: mounting /proc on /root/proc failed: No such file or direcory
Target filesystem doesn't have /sbin/init.
No init found. Try passing init= bootarg.

BusyBox v1.13.3 (Debian 1:1.13.3-1) built-in-shell (ash)
Enter 'help' for a list of built-in commands.

/bin/sh: can't access tty: job control turned off
(initramfs)

System to Debian Sid amd64. Przenoszę go bezpośrednio na sąsiednią partycję o tej samej wielkości. Jądro na pewno obsługuje reiser4, dla testu przerzuciłem na reiser4 tylko katalog /var i w takim układzie nie było najmniejszego problemu.

W przypadku przeniesienia w dokładnie ten sam sposób na partycję z systemem plików: ext3, reiserfs oraz jfs, system wstaje bez problemu. Mam osobną partycję /boot, w każdym przypadku użyłem dokładnie tego samego kernela.

Ma ktoś z Was pomysł, jak to ugryźć? Byłbym wdzięczny :mrgreen: .

AdeBe · Post autor: **AdeBe** » 26 czerwca 2009, 23:22

Spróbuj podać jako argument kernela

Kod: Zaznacz cały

rootfstype=fs_na_root

czyli w twoim przypadku będzie to pewnie reiser4 albo coś takiego (tak jak masz określony w fstab).
Argumenty możesz zmieniać już na poziomie GRUBa, bodajże musisz wcisnąć klawisz 'e'.

Aha, jeszcze jedno: rozumiem, że masz ten reiser4 wkompilowany na stałe, albo chociaż dodany do initrd?

ArnVaker · Post autor: **ArnVaker** » 27 czerwca 2009, 00:05

AdeBe pisze:Spróbuj podać jako argument kernela
Kod: Zaznacz cały
rootfstype=fs_na_root

Kod: Zaznacz cały

title           Debian sda2, kernel 2.6.30-otello
root            (hd0,4)
kernel          /vmlinuz-2.6.30-otello root=/dev/sda2 ro quiet vga=795 rootfstype=reiser4
initrd          /initrd.img-2.6.30-otello

Efekt taki sam jak wcześniej.

Jajko jest z initrd, ale systemy plików wkompilowane są na stałe.
¬ródła 2.6.30 z repozytorium Sida, łata dla reiser4 stąd.

fnmirk · Post autor: **fnmirk** » 27 czerwca 2009, 02:27

Sprawdź czy grub w ogóle widzi partycję reiser4?

http://debian.linux.pl/viewtopic.php?p=94988#94988

Zamiast:

Kod: Zaznacz cały

vga=795

użyj:

Kod: Zaznacz cały

vga=792

lub:

Kod: Zaznacz cały

vga=791

Jedna z tych opcji zawsze działa.

ArnVaker · Post autor: **ArnVaker** » 28 czerwca 2009, 00:11

fnmirk pisze:Sprawdź czy grub w ogóle widzi partycję reiser4?

Grub jej nie widzi, tak samo jak nie widzi ext4. Dlatego mam osobną partycję /boot na ext2. Szukając w podany przez Ciebie sposób nie znajdę nic innego, jak: stage1, vmlinuz oraz initrd, na tej właśnie partycji.

Wszystkie przytoczone parametry "vga" u mnie działają. Pomijając je w ogóle, a także w trybie "single-user mode" występuje ten sam problem. To nie jest błąd gruba, przytoczony komunikat przekazywany jest już przez jądro, które nie widzi partycji /.

Edit:
Skompilowałem jeszcze jedno jądro, tym razem 2.6.29.
Na nim sytuacja wygląda dokładnie tak samo.

Edit2:
Wpadłem na głupi pomysł (takim przynajmniej mi się wtedy wydawał), aby skompilować jądro wykorzystując kernel-package z Lennego. Zaowocowało to pewnym postępem.

Obecnie system umiera tak:

Kod: Zaznacz cały

Loading, please wait...
kinit: name_to_dev_t(/dev/sda8) - dev(8,8)
kinit: trying to resume from /dev/sda8
kinit: No resume image, doing normal boot...
resume: libgcrypct version: 1.4.4
INIT: version 2.86 booting
Starting the hotplug events dispatcher: udevd.
Synthesizing the initial hotplug events...done.
Waiting for /dev to be fully populated...done.
Starting boot logger: bootlogd.
Setting preliminary keymap...done.
Setting the system clock.
Activating swap...done.
Checking root file system...fsck 1.41.6 (30-May-2009)
fsck.reiser4 /dev/sda2
done.
/etc/init.d/rc: line 157:   1886 Segmentation fault   $debug "$script" $action
Setting the system clock.
Cleaning up ifupdown....
Loading kernel modules...done.
Checking file systems...fsck 1.41.6 (30-May-2009)
done.
Setting kernel variables (/etc/sysctl.conf)...done.
Mounting local filesystems...done.
Activating swapfile swap...done.
Setting up networking....
Configuring network interfaces...done.
Starting portmap daemon....
Setting console screen modes.
Setting up console font and keymap...done.
Setting up ALSA...done.
INIT: PANIC: segmentation violation! sleeping for 30 seconds.
INIT: PANIC: segmentation violation! sleeping for 30 seconds.
INIT: PANIC: segmentation violation! sleeping for 30 seconds.

Fotka z "uruchomienia" z argumentem single, bez argumentu quiet:

Jakieś sugestie? Ryzykowne pomysły mile widziane :mrgreen: .
To jest wierna kopia systemu, w kilka minut mogę zrobić nową.

fnmirk · Post autor: **fnmirk** » 28 czerwca 2009, 12:34

Spróbuj kompilacji najnowszej wersji GRUB-a? A uruchomił się przynajmniej busybox, przy którejś próbie?

giaur · Post autor: **giaur** » 28 czerwca 2009, 14:29

A wypróbuj grub-pc z experimental. Jezeli obsluguje ext4 to moze reiser4 tez?

ArnVaker · Post autor: **ArnVaker** » 28 czerwca 2009, 19:40

fnmirk, giaur, tylko powiedzcie mi proszę, jaki to ma związek z grubem?

Przecież tak grub (mam na myśli katalog /boot/grub), jak i jądro siedzą sobie spokojnie na własnej partycji ext2. Kernel prawidłowo ładowany jest do pamięci, rozpoznaje partycję /. Błędy pojawiają się już później, po sprawdzeniu partycji systemowej.

fnmirk pisze:A uruchomił się przynajmniej busybox, przy którejś próbie?

Nie, nic ponadto, co na załączonym obrazku.

Edit:
Lenny skopiowany na reiser4 w ten sam sposób wstał bez problemu.
A Sid nadal swoje...

Edit2:

W "chroocie" przeinstalowałem paczki: sysvinit, sysvinit-utils, sysv-rc, nic to nie dało.
Podmieniłem plik /sbin/init na ten z Lennego, również żadnych efektów.
Wywaliłem uruchamianie udev'a podczas startu - system wstał :mrgreen: .

Edit3:

Odpaliłem udev'a ręcznie.
Wrzuciłem go z powrotem do automatycznego uruchamiania.
Zrestartowałem system - wstał z udev'em bez problemu.

Poczekam jeszcze trochę z postawieniem [+], a nuż system zaraz padnie...
Trudno tu cokolwiek przewidzieć :evil: .

========================================================

Dałem sobie spokój z reiser4, system umierał co jakiś czas, a błąd powracał. W ostatnim czasie testowałem: ext3, ext4, jfs, reiserfs oraz reiser4. Ostatecznie stawiam na reiserfs, na którym system chodzi u mnie najszybciej, zachowując jednocześnie stabilność.