[+] iwl3945 - skrótem klawiszowym zepsu

Masz problemy z siecią bądź internetem? Zapytaj tu
Awatar użytkownika
jaqbeu
Posty: 57
Rejestracja: 03 lutego 2009, 15:55
Lokalizacja: Warszawa

[+] iwl3945 - skrótem klawiszowym zepsułem sieć

Post autor: jaqbeu »

Mam laptopa Aristo Smart 480, z kartą Intel Corporation PRO/Wireless 3945ABG. Sieć sobie skonfigurowałem, wszystko działało jak należy bez najmniejszego problemu (sterowniki iwl3945 mam, network-manager łączył się jak burza).
Niestety, coś mnie podkusiło i wcisnąłem nieszczęsny skrót klawiszowy Fn+F2 ("z radarkiem"), który wyłączył mi sieć bezprzewodową... Niestety, ponowne odpalanie skrótu skończyło się tym:

Kod: Zaznacz cały

localhost:/home/jaqbeu# dmesg | tail -n4
[ 2345.716479] atkbd.c: Unknown key pressed (translated set 2, code 0xf3 on isa0060/serio0).
[ 2345.716479] atkbd.c: Use 'setkeycodes e073 <keycode>' to make it known.
[ 2345.822779] atkbd.c: Unknown key released (translated set 2, code 0xf3 on isa0060/serio0).
[ 2345.822779] atkbd.c: Use 'setkeycodes e073 <keycode>' to make it known.
Niestety nie wiem, jaką miał funkcję przed wyłączeniem wifi, ponieważ to jest dmesg już po restarcie (liczyłem na to, że "samo się" naprawi..).
Pogooglałem trochę (podłączając się kablem, który na szczęście działa) za "iwl3945: Radio disabled by HW RF Kill switch", które wyświetlił dmesg i na forum Ubuntu znalazłem rozwiązanie, które u niektórych ponoć działa, w skrócie:

Kod: Zaznacz cały

rmmod iwl3945
modprobe iwl3945 disable_hw_scan=0
Niestety, nie działa. Tak naprawdę chyba nic nie robi, no ale mniejsza. W dodatku teraz po restarcie nm-applet nie pokazuje się w zasobniku, dopóki nie wykonam:

Kod: Zaznacz cały

/etc/init.d/network-manager restart
¯eby było jeszcze śmieszniej, po przeczytaniu kilku wątków postanowiłem sprawdzić jeszcze raz, co tam słychać, a słychać nieciekawie:

Kod: Zaznacz cały

localhost:/home/jaqbeu# dmesg | tail
[ 2163.076775] atkbd.c: Unknown key released (translated set 2, code 0xf3 on isa0060/serio0).
[ 2163.076785] atkbd.c: Use 'setkeycodes e073 <keycode>' to make it known.
[ 2229.481326] nm-system-setti[9411]: segfault at 8 ip 7f0d49b092d7 sp 7fff5525a840 error 4 in libnm-settings-plugin-ifupdown.so[7f0d49b04000+9000]
[ 2345.716479] atkbd.c: Unknown key pressed (translated set 2, code 0xf3 on isa0060/serio0).
[ 2345.716479] atkbd.c: Use 'setkeycodes e073 <keycode>' to make it known.
[ 2345.822779] atkbd.c: Unknown key released (translated set 2, code 0xf3 on isa0060/serio0).
[ 2345.822779] atkbd.c: Use 'setkeycodes e073 <keycode>' to make it known.
[ 2350.130820] nm-system-setti[9513]: segfault at 8 ip 7f9f4f4732d7 sp 7fff5abc31a0 error 4 in libnm-settings-plugin-ifupdown.so[7f9f4f46e000+9000]
[ 2470.743026] nm-system-setti[9611]: segfault at 8 ip 7f34a478b2d7 sp 7fffafedd4c0 error 4 in libnm-settings-plugin-ifupdown.so[7f34a4786000+9000]
[ 2591.156306] nm-system-setti[9717]: segfault at 8 ip 7f46c32852d7 sp 7fffce9d4fc0 error 4 in libnm-settings-plugin-ifupdown.so[7f46c3280000+9000]
iwlist scan pokazuje:

Kod: Zaznacz cały

localhost:/home/jaqbeu# iwlist scan
lo        Interface doesn't support scanning.

eth0      Interface doesn't support scanning.

wmaster0  Interface doesn't support scanning.

wlan0     Interface doesn't support scanning : Network is down
dmesg | grep iwl:

Kod: Zaznacz cały

localhost:/home/jaqbeu# dmesg | grep iwl
[    9.278362] iwl3945: Intel(R) PRO/Wireless 3945ABG/BG Network Connection driver for Linux, 1.2.26ks
[    9.278362] iwl3945: Copyright(c) 2003-2008 Intel Corporation
[    9.437515] iwl3945: Detected Intel Wireless WiFi Link 3945ABG
[    9.496510] iwl3945: Tunable channels: 13 802.11bg, 23 802.11a channels
[    9.499448] phy0: Selected rate control algorithm 'iwl-3945-rs'
[   39.596426] firmware: requesting iwlwifi-3945-1.ucode
[   39.727217] iwl3945: Radio disabled by HW RF Kill switch
[   39.748491] iwl3945: Radio disabled by HW RF Kill switch
[ 1149.639478] iwl3945: Radio disabled by HW RF Kill switch
[ 1352.595445] iwl3945: Radio disabled by HW RF Kill switch
[ 1473.752583] iwl3945: Radio disabled by HW RF Kill switch
[ 1508.178373] iwl3945: Radio disabled by HW RF Kill switch
[ 1513.977589] iwl3945: Radio disabled by HW RF Kill switch
[ 1530.222818] iwl3945: Radio disabled by HW RF Kill switch
[ 1531.305144] iwl3945: Radio disabled by HW RF Kill switch
[ 1533.359971] iwl3945: Radio disabled by HW RF Kill switch
[ 3030.264377] iwl3945: Radio disabled by HW RF Kill switch

A ifconfig wlan0 up:

Kod: Zaznacz cały

localhost:/home/jaqbeu# ifconfig wlan0 up
SIOCSIFFLAGS: Nie ma takiego urządzenia
No i tu się pojawia pytanie: jak to ładnie odkręcić?

System info:
lsmod | grep 3945 :

Kod: Zaznacz cały

iwl3945                92916  0 
firmware_class         12544  2 pcmcia,iwl3945
mac80211              162736  1 iwl3945
led_class               8968  1 iwl3945
cfg80211               30096  2 iwl3945,mac80211

Kod: Zaznacz cały

uname -a

Kod: Zaznacz cały

Linux lapq.local 2.6.26-2-amd64 #1 SMP Fri Mar 27 04:02:59 UTC 2009 x86_64 GNU/Linux

Kod: Zaznacz cały

dpkg -l | grep iwl

Kod: Zaznacz cały

ii  firmware-iwlwifi                      0.16
AdeBe
Junior Member
Posty: 825
Rejestracja: 01 grudnia 2007, 14:41

Post autor: AdeBe »

Czy masz załadowany moduł rfkill?
Jeśli tak, to wyładuj go, a potem

Kod: Zaznacz cały

modprobe rfkill default_state=1
Awatar użytkownika
jaqbeu
Posty: 57
Rejestracja: 03 lutego 2009, 15:55
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: jaqbeu »

Sprawa była co najmniej dziwna.
Przyznaję, że nie sprawdzałem, co zdziała załadowanie tego modułu (w każdym razie załadowany nie był), bo po każdym kolejnym restarcie było coraz lepiej na zmianę z coraz gorzej.
Najpierw nm-applet przestał działać (nie pokazywał się), z terminala też nie chciał się odpalić (zero komunikatów o błędach). Sam Network Manager działał jednak normalnie.
Po krótkiej zabawie z /etc/network/interfaces i restarcie (po wyczytaniu błędu w jakiejś bugzilli zakomentowałem wszystkie wpisy) nm-applet zaczął działać (pokazywał się w trayu i łączył z siecią), jednak posypało się /etc/hosts (błąd z IP localhosta chyba, bo jakoś dziwnie to wyglądało), w wyniku czego xserver przestał odnajdować ekran, ale problem był tylko z aplikacjami - samo Gnome startowało bez problemu.
Na koniec mała załamka, po której nastąpił ostatni dramatyczny restart i działa...

Wniosek jest prosty: problem sam się rozwiązał, a Debian to system samonaprawialny.
Dziękuję AdeBe za odzew, w razie następnych wypadków sprawdzę ten moduł.
ODPOWIEDZ