[+] b

Tematy związane z oprogramowaniem, instalacją, konfiguracją
sawtyss
Posty: 3
Rejestracja: 24 maja 2009, 21:21
Lokalizacja: Kraków

Jądro!?

Post autor: sawtyss »

@fnmirk Nie no wiesz... Jądro może ma coś do gadania udevowi, ale nic dotyczącego praw dostępu! Więc prawie na pewno zmiana na jądro z repozytorium nie pomoże wcale.
aenigma
Posty: 28
Rejestracja: 16 stycznia 2008, 18:27
Lokalizacja: Kraków

Post autor: aenigma »

Kompilowałam. Wersję dystrybucyjną wywaliłam po paru miesiącach, instalowanie jej jeszcze raz jest chyba bez sensu...
fnmirk
Senior Member
Posty: 8324
Rejestracja: 03 grudnia 2007, 06:37

Post autor: fnmirk »

sawtyss pisze:Nie no wiesz...
Niestety wiem, że nie ma nic do uprawnień. Jednak tego nie zauważyłem jak i tego, że jądro jest własnej produkcji, o czym jest informacja zaraz po wyniku wersji. Dziękuję, że na to zwróciłeś uwagę.

Edycja:
Spróbowałbym usunąć udev z opcją ,,purge'' i ponownie zainstalował.

Kod: Zaznacz cały

apt-get remove --purge udev && apt-get install udev
Awatar użytkownika
lis6502
Member
Posty: 1798
Rejestracja: 05 listopada 2008, 20:14
Lokalizacja: Miasto Szybowców

Post autor: lis6502 »

@fnmirk: zrobiłem to właśnie u siebie zanim doczytałem posta. Poleciało

Kod: Zaznacz cały

The following packages will be REMOVED:
  alsa-base* amarok* gnome-device-manager* gnome-mount* gparted* hal* initramfs-tools* kde-core* kdebase* libnjb5* udev*
także nie polecam. Proponuję

Kod: Zaznacz cały

apt-get update
apt-get install --reinstall udev
i przekręcić system. Jeżeli problem dalej będzie występował, zrób tak

Kod: Zaznacz cały

tar cz /etc/udev/ >~/back.tgz
i wynikowy plik wrzuć na jakiś serwis do udostępniania plików (broń Boże rapidshare < ;) . Jak to się mawia w tej części galaktyki: zajrzym, obadam.
Podejrzewam że chodzi o uprawnienia do poszczególnych urządzeń, ale skąd ten ?
sawtyss
Posty: 3
Rejestracja: 24 maja 2009, 21:21
Lokalizacja: Kraków

...

Post autor: sawtyss »

No... Powiem, że jestem zdziwiony jak bardzo pomogła rada kolegi :-)

Koleżance totalnie padł system dzięki cudnemu purge... No ale przynajmniej udev już nie krzyczy, bo go nie ma... Tak jak wszystkich kernelów, hala, dbusa i połowy gnome'a >.<
Awatar użytkownika
lis6502
Member
Posty: 1798
Rejestracja: 05 listopada 2008, 20:14
Lokalizacja: Miasto Szybowców

Post autor: lis6502 »

sawtyss pisze:Ona go nie zdążyła zatrzymać
Przepraszam, ale najpierw się czyta komunikaty, później wywala żywotne elementy systemu. Apt mnie lojalnie uprzedził, a że Debiana mam w klatce to niczym nie ryzykuję ]Ja za krótko używałem Debiana, żeby wiedzieć jakie jazdy potrafi odpalić apt... Dlatego używam teraz Gentoo m.in. że tam próba usunięcia 1 pakietu nie usunie połowy systemu...[/quote]Co za głupie gadanie... ,,za krótko jeździłem fordem, żeby wiedzieć jak będzie wyglądał po kolizji''!
Portage też ma swoje akcje, już nie rób z Gen2 takiego nie-wiadomo-co ;-)
sawtyss
Posty: 3
Rejestracja: 24 maja 2009, 21:21
Lokalizacja: Kraków

Post autor: sawtyss »

Przemyślałem co napisałem i zedytowałem -,-
Nie zmienia to faktu, że apta uważam za nieciekawe narzędzie po tym, co działo się i z nim i w większym stopniu z yumem w pewnym momencie... Ale to jest offtop i proponuję skończyć tą dyskusję...
aenigma
Posty: 28
Rejestracja: 16 stycznia 2008, 18:27
Lokalizacja: Kraków

Post autor: aenigma »

Dementuję: system (jeszcze) działa (i udev n sypie :-P nawet automount mi się naprawił :mrgreen :)
Niemniej jednak nie próbujcie robić tego w domu! (i na drugi raz trzeba patrzeć nie tylko co się wywala, ale też czy to można wywalić)
Wniosek: rozwiązanie skuteczne, ale może nie dawajmy go innym za przykład :-|
fnmirk
Senior Member
Posty: 8324
Rejestracja: 03 grudnia 2007, 06:37

Post autor: fnmirk »

Zanim zaproponowałem opcję ,,purge'' sprawdziłem jak wyglądają sprawy konfliktów w systemie.
Przeinstalowanie pakietu nie jest szkodliwe dla systemu dopóki: między usunięciem, a jego ponowną instalacją nie wykonamy restartu systemu. Jeżeli mają nastąpić po tym jakieś poważne zmiany to system nas o tym informuje.
Czasami lepiej ,,poświęcić'' kilka pakietów i naprawić system niż tworzyć nierozwiązywalne wizje katastrofy.
sawtyss pisze:Nie zmienia to faktu, że apta uważam za nieciekawe narzędzie po tym,
Apt to tylko biblioteka i nic nie musisz z nią robić.
aenigma pisze:Wniosek: rozwiązanie skuteczne, ale może nie dawajmy go innym za przykład
Jeżeli system tego wymaga należy z takiego rozwiązania skorzystać.

Ostatnio następują duże zmiany w systemie i jeżeli nie pilnuje się tego na bieżąco to kłopoty mogą być większe.

Jak chcemy spokojnego systemu to instalujemy wersję stabilną (bez bacportów).

Ps. sawtyss, Debian będzie poprawnie działał bez zainstalowanych pakietów: udev, hal i tego co jest w zależnościach. Wszystko można bez tego skonfigurować. Usunięcie pakietu udev nie spowoduje katastrofy.
aenigma
Posty: 28
Rejestracja: 16 stycznia 2008, 18:27
Lokalizacja: Kraków

Post autor: aenigma »

fnmirk pisze:Przeinstalowanie pakietu nie jest szkodliwe dla systemu dopóki: między usunięciem, a jego ponowną instalacją nie wykonamy restartu systemu.
Jednak ktoś, kto coś takiego proponuje, powinien tym poinformować. O ile ja widzę, co wywalam i od razu zauważam, że restart nie wchodzi w grę, to gdybym była trochę mniej spostrzegawcza, mogłabym się na tym przejechać.
fnmirk pisze:Jeżeli mają nastąpić po tym jakieś poważne zmiany to system nas o tym informuje.
Czasami lepiej ,,poświęcić'' kilka pakietów i naprawić system niż tworzyć nierozwiązywalne wizje katastrofy.
Się zgadza.

Czy skoro problem zniknął, a innych propozycji brak, dyskusja w tym wątku ma jakiś sens?
ODPOWIEDZ