Zablokowanie aktualizacji do KDE 4.1

[PrEZeS]

Witam,
Korzystam z Debiana Squeeze, dzisiaj kiedy chciałem zaktualizować system zobaczyłem że aptitude chcę instalować najnowszą wersję KDE. Problem w tym że nie bardzo ona mi się podoba, mam jakiś dziwne deja vu z Visty. Czy jest jakiś prosty sposób na to żeby zablokować aktualizację środowiska, aby pozostała wersja 3.5.10? Oczywiście oprócz ręcznego wybierania pakietów z aptitude poza tymi z nową wersją KDE

[ArnVaker]

Kod: Zaznacz cały

aptitude hold nazwa_pakietu

Drugie wyjście to zabawa z Pin-Priority (dużo tego będzie). Prędzej, czy później system się "rozjedzie" i stanie się niestabilny. Moim zdaniem, jak ktoś chce nadal używać KDE 3.5 w Debianie, to lepiej zostać przy Lennym.

[gielo]

Ja zaktualizowałem, w efekcie przestała mi działać połowa systemu. Zainstalowałem system na nowo, tym razem dodałem repozytoria Sida i aktualizowałem. Wszystko działa poprawnie, tylko brak quanty w nowym kde.

Piszę o tym jakby komuś zaczął się sypać system po aktualizacji z repozytoriów Squeeze.

[raven18]

Masz jakieś doświadczenia z tym? Blokuje kilka pakietów (evolution, cheese itp). Nie używam tych programów a usunąć za bardzo się nie da bo zależności. Aktualizować nie chcę bo mam internet gsm i 1GB limitu. Jeśli jednak tak jak piszesz system się "rozjedzie" ... z drugiej strony evolution to nie kde.

[ArnVaker]

Nie używam tych programów a usunąć za bardzo się nie da bo zależności.

To po co je instalowałeś? Zakładam, że używasz gnome, skoro tak, to najlepiej zainstalować gnome-core, a potem dołożyć tylko te programy których się używa. Ponadto instalując w taki sposób nie ma potem problemu z ich odinstalowaniem.

Jeśli nie czyściłeś cache'u apta, to odinstaluj gnome, a potem instaluj w takiej kolejności jak pisałem (wszystkie ustawienia zostaną). Inaczej ich raczej nie odinstalujesz.

z drugiej strony evolution to nie kde.

Niby nie, trudno przewidzieć jak to będzie. Metapakiet gnome w którymś momencie może wymagać nowszego evolution i też przestanie się aktualizować. Póki co, nie ma co panikować :-P . Zawsze możesz przecież zaktualizować wstrzymane pakiety.

[raven18]

No cóż, same się zainstalowały :-) Większość pakietów z gnoma używam więc pomyślałem że zamiast później doinstalowywać po kolei zrobię wszystko za jednym zamachem. Zostawię na razie jak radzisz, tak jak jest, a ewentualnie później będę panikować 8-)

[PrEZeS]

Wpisałem

Kod: Zaznacz cały

aptitude hold kdebase

Kod: Zaznacz cały

aptitude hold kde-core

i nic to nie dało. Dalej chce aktualizować

[ArnVaker]

Musisz tak wpisywać dla każdej paczki którą chcesz wstrzymać. Poza tym:

Kod: Zaznacz cały

aptitude dist-upgrade

i tak (tego nie jestem na 100% pewien) będzie chciał je aktualizować. Musiałbyś używać tylko:

Kod: Zaznacz cały

aptitude safe-upgrade

¯eby temu zapobiec można ustawić Pin-Priority (również dla każdej paczki osobno).

[PhockouS]

Polecam edycję (lub stworzenie takowego pliku jeśli nie istnieje) /etc/apt/preferences i wpisanie wewnątrz pakietów, które nie będą aktualizowane. Oczywiście wg. schematu ale to już musisz wygooglować

PS. Ten sposób działa, trzymam tak część XFCE

[iria]

Po pierwsze to nie KDE 4.1 tylko KDE 4.2.2 ;-)

Po drugie, to nie uda Ci się utrzymać długo stabilnego systemu pozostając na KDE3 w Squeeze.

Musiałbyś zablokować wszystkie paczki oddzielnie, a i tak pewnie, w dość krótkim czasie, będziesz mieć problemy z zależnościami.

Jak chcesz KDE3, to używaj Lenny'ego.

PS (przepraszam moderatorów, ale muszę to napisać, i jeśli zasłużę na upomnienie, to nie mam nic przeciwko)

Po trzecie, co ma KDE4 do Visty? Następny, który jak nie ma żadnego sensownego argumentu, to porównuje do Visty, którą pewnie wyłącznie widział. Co kolorki przeszkadzają? Podpowiem, że możesz sobie KDE4 ustawić tak, by wyglądało jak KDE3. Deja vu oznacza, że Ci przesył między półkulami siada w jednym z organów.