Terminal roota nie uruchamia si
Terminal roota nie uruchamia się
Nie wiem dlaczego ale przestał się otwierać terminal root. Podaję hasło po czym chwilę mieli i na tym koniec. Na dodatek wcześniej nie zainstalowałem sobie sudo tak, że obecnie nie mam możliwości instalowania czegokolwiek. Jak odblokować ten terminal?
Kod: Zaznacz cały
su
Tak to jest rozwiązanie lecz dlaczego nie mozna uruchomić terminala roota, do tej pory nie było z tym problemów?ilin pisze:podajesz haslo Enter i jesteś na roocie.Kod: Zaznacz cały
su
Kod: Zaznacz cały
Tak to jest rozwiązanie
W ubuntu tylko sudo do tego używają.
Założenia sudo są nieco inne.
To sprawdz jakie polecenie siedzi pod tą pozycją w menu to się okaże jak je bezpośrednio w terminalu podasz.(moze odinstalowaleś emulator terminala który tam jest uzyty.)
Sama instalacja sudo nic nie da.
Trzeba jeszcze spreparować /etc/sudoers aby działało odpowiednio.
O dziwo zaskoczył terminal po prostu ponownie działa. Dziwne gdyż nic nie robiłem. Poprzednio miałem ustawione zielone tło teraz ono się zresetowało bo jest domyślne - białe. W niczym mi to nie przeszkadza ale dowodzi o sekretnym życiu systemu. Sam się naprawił.
Teraz wracając do sudo, przyzwyczajony jestem do niego z Ubuntu, które używałem w zasadzie od początku, dlatego dziwi albo raczej brakuje mi tej możliwości w Debianie. Zapoznałem się z tą stroną:
http://dug.net.pl/faq/faq-6-135-Sudo.php
Czy według Ciebie warto zmieniać domyślny zapis w pliku sudoers? Czy tylko Debian zabezpiecza ten plik prawami wyłącznie odczytu nawet dla roota?
Teraz wracając do sudo, przyzwyczajony jestem do niego z Ubuntu, które używałem w zasadzie od początku, dlatego dziwi albo raczej brakuje mi tej możliwości w Debianie. Zapoznałem się z tą stroną:
http://dug.net.pl/faq/faq-6-135-Sudo.php
Czy według Ciebie warto zmieniać domyślny zapis w pliku sudoers? Czy tylko Debian zabezpiecza ten plik prawami wyłącznie odczytu nawet dla roota?
Tutaj przyznaję Ci całkowitą rację. W Ubuntu tak jest - hasło użytkownika, w moim przypadku jedynego, jest równoznaczne z hasłem root i na nim działa sudo. Trochę to nie za bardzo bezpieczne.ilin pisze:Jak kiedyś bardzo krótko miałem Ubuntu na próbę to pierwszą rzeczą po zainstalowaniu było wprowadzenie konta (hasła) roota.
Co to za zabezpieczenie jeśli hasło roota i użytkownika są jednakowe.
Wracając do poprzednich pytań, konkretnie z poprzedniego tematu...
Według mnie nie. Samo "sudo" jest niewygodne jak się chce trochę dłużej popracować na roocie. Dopisywanie "sudo" przed każdym poleceniem jest denerwujące i niewygodne, nie wspominając już, że przy większej "biegłości" w klikaniu poleceń często się o nim zapomina, ja na wszelkich *buntu zawsze się przez "sudo su" loguje.bolo pisze: Czy według Ciebie warto zmieniać domyślny zapis w pliku sudoers? Czy tylko Debian zabezpiecza ten plik prawami wyłącznie odczytu nawet dla roota?
Uważam że kwestia sudo w Ubuntu to miał być taki kompromis pomiędzy wygodą Windowsa a zaletami Linuksa. Co z tego że hasło jest to samo, skoro żeby rozwalić sobie system przez legendarne rm -rf / trzeba poświęcić te dwie sekundy na wpisanie 'sudo' ? Może ktoś przez ten czas zreflektuje się i przyjrzy co robi. sudo samo w sobie wydaje mi się bardzo wygodnym narzędziem, mam skonfigurowanie u siebie i chwalę sobie. Wygodniej mi wpisać aniżeli logować się na roota i mieszać z xargs.
bolo, skoro siedzisz na Gnome to w konsoli wklep i wklej wynik polecenia.
Kod: Zaznacz cały
sudo kwrite /var/log/cośtam
bolo, skoro siedzisz na Gnome to w konsoli wklep
Kod: Zaznacz cały
gksu echo 'ble'