Zainstalowałem Debiana z netinstall następnie zaktualizowałem go do wersji testowej, uruchomiłem jakoś wstrzymywanie.
Mam teraz problem z wyłącznikiem wifi na obudowie tzn. wyłącza kartę wifi ale jej nie włącza.
Po dokładniejszym zbadaniu okazało się że:
- Włącznik/wyłacznik nie działa nawet dla roota.
- Włącznik/wyłącznik działa dla następującej sekwencji: włączenie karty włącznikiem, uśpienie systemu, wzbudzenie systemu, wifi działa (przy tej opcji o ile pamiętam dioda wifi się świeci).
- Ostatnio zauważyłem że po włączeniu włącznikiem karta się włącza ale muszę ją ręcznie podnosić ale dalej network manager jej nie widzi (przy tej opcji dioda led się nie świeci).
Macie pomysł jak zrobić żeby wszystko było jak należy - aby karta się podnosiła, network manager to widział i dioda się świeciła w odpowiednim momencie?
Jak się okazało miałem trochę szczęścia. Po kolejnych dogłębnych testach okazało się że przełącznik włącza jednak kartę ale. Ja muszę samemu ją podnieść i na dodatek nie zawsze network manager to zauważa ale chyba na ogół po ręcznym podniesieniu karty wifi działa.
Chciałem jednak się dowiedzieć jak dodatkowo oprogramować przełącznik na obudowie. tzn jak włączę przełącznik to żeby wykonać dodatkowo jakieś polecenie/ polecenia. I tak samo przy wyłączaniu.