Mamy na stancji najprostszą z możliwych sieć (switch) na 3 komputery. Postawilibyśmy router z Linuksem ale wiadomo jak jest z funduszami na studiach i z tego powodu pytanie:
Chodzi o przycięcie transferu na jednym konkretnym komputerze, a nie na sieci.
Masz dziwne myślenie. Z tego co wiem HTB ustawiasz na bramce (routerze albo komputerze, który dzieli internet) i ustawiasz 'ile' dla konkretnego adresu ip.
Chyba że Tobie chodzi o coś innego niż ustawienie limitu przepustowości danych w sieci dla danej maszyny...
Jak pisałem wyżej. Nie mam możliwości manipulowania routerem i chodzi mi o przycięcie łącza na moim komputerze a nie na podzaiale łącza. Gdybym miał możliwość manipulacji routerem to bym się o to nie pytał.
Potrzebe Ci będzie HTB lub HFSC wraz z IMQ lub IFB.
To co przychodzi na karte przerzucasz na IMQ/IFB gdzie masz pozakładane kolejki to ograniczania downloadu, upload ograniczysz na fizycznym interfejsie.
Polecam trickle, o którym wspomniał już tomii oraz wondersharper. Nie wiem, jak z trickle, ale do wondersharpera będziesz musiał, jeśli nie masz, parę rzeczy dokompilować (m.in. HTB i CBQ). A sprawdza się wybornie i korzystanie z niego jest banalne.