Co prawda nie stricte Debian ale temat okołolinuksowy...
Problem mam taki: dostał mi się serwer (SUSE 10.x nie aktualizowany) do przejrzenia i muszę na nim usunąć wirusy, które przybyły przez ,,windows sharing''. Problem w tym, że serwer nie pozwala ruszać plików antywirusowi spod Windowsa.
Możecie polecić jakąś metodę usunięcia? Na serwerze jest RAID 5 (3 dyski).
Jeśli wiesz jakie pliki są chore to ręcznie je pożegnaj. Jeśli chodzi o jakiego antywirusa to clamav na przykład. Jest w repozytoriach Debiana, nie wiem jak to będzie wyglądało w przypadku SUSE.