W systemach Uni*owych nie ma znaczenia, czy plik jest binarny czy jest skryptem. Jeśli będzie miał atrybut +x dla użytkownika, który próbuje go wykonać, kernel załatwi resztę.
"./plik" wskazuje "uruchom w
bieżącym katalogu program
plik". Możesz też podać pełną ścieżkę. Np. /home/user/bin/plik. Jeśli będzie wskazaniem tego samego pliku, efekt powinien być taki sam. "
./" przydaje się, gdy ścieżka, z której próbujesz uruchomić program/skrypt, nie znajduje się w zmiennej
$PATH. Mały hint i ćwiczenie za razem. Wykonaj następujące polecenia (radzę to zrobić w osobnej konsoli, bo sobie lekko
tymczasowo popsujesz):
Kod: Zaznacz cały
cd /bin
ls -l date
./date
date
/bin/date
echo $PATH
export PATH="/home"
echo $PATH
date
./date
/bin/date
Program
date jest plikiem binarnym a nie skryptem. Jeśli wykonałeś sumiennie polecenie, to już powinieneś chwytać, o co mi chodzi i do czego zmierzał kolega, który wcześniej Ci odpowiedział. Jak jeszcze nie, to kolejny hint: Google(ścieżki względne bezwzględne).