dla wszystkich uzytkownikow windy

[dzidzius80]

Dzień dobry, pozdrawiam serdecznie wszystkich użytkowników Windowsa. :-P

Jak juz napisałem w Opisie tematu debian.exe jest po prostu bajeczny. :mrgreen:

Jestem może juz nie początkującym, ale słabo zaawansowanym użytkownikiem Debiana. Przedwczoraj mój ukochany OS posypał sie w całkowicie, i popadłem lekko w panikę ;-) , ale nie potrzebnie, pewne forum :arrow: http://www.debian.linux.pl naprowadziło mnie na fajna stronkę.

Ale od początku:

Kiedy mi sie system posypał próbowałem go przeinstalować, i tu schodki. A mianowicie jak miał juz ściągać pakiety w „wybierz i zainstaluj oprogramowanie” to wyglądało jakby karta sieciowa przestała działać, a wersja „stable” instalowała sie bez problemu. pytałem, i pytałem co to może być, rozwiązanie było proste, płytka sie popsuła, i co dalej, chwilowo nie mam nagrywarki żeby nowa wypalić. :-(

Zainstalowałem wersje „stable”, ale tu znowu sterownik do grafiki nie działał jak trzeba.

Wtedy zobaczyłem na forum informacje o → http://goodbye-microsoft.com/ ← :-P , i na kompie miałem jeszcze z dawnych czasów Windows Xp Pro. SP2. ¦ciągnąłem debian.exe , klick-klick, i ruszyło, później reset kompa, i instalacja poszła perfect .

Co tu dalej pisać ?

Do Wszystkich użytkowników Windows a !

Zróbcie to co ja - naprawdę warto, i jest to takie proste.

Pozdrawiam: dzidzius80


PS: Jeśli chodzi o błędy to pozostają tylko te, w których mi nie mógł pomóc Open Office.org, reszta poprawiona. A Polskie znaki tez wstawiane przez Oo, bo pisze na niemieckiej klawiaturze.


//edit
Poprawiłem parę "byczków"
Kaka'

[Kaka']

A ja dodam, że ta wersja, którą instalowałeś to nic innego jak netinstall Etch'a, tylko, że odpalane z poziomu Windowsa.

[dzidzius80]

Wiem, ale może by tak po zachęcać ludzi do wyrzucenia windy po tym jak zobaczą ze nie taki diabeł straszny jak go malują.

[Kaka']

Wiem, ale może by tak po zachęcać ludzi do wyrzucenia windy

Po co? Jak ktoś nie ma potrzeby przejścia na Linuksa to po co go zmuszać? Tylko narobisz sobie i jemu kłopotów. Jak ktoś już chce zainstalować Debiana to powinien poczytać o podstawach Linuksa itp. A nie jak na przykład wczoraj, czy przed wczoraj, przyszedł jeden typ na forum.dobreprgoramy.pl i się, za przeproszeniem, podniecił, że ma xubuntu. Potem okazało się, że nawet nie wie co to jest konsola, a chciał zainstalować kadu. Normalnie tacy ludzie mnie wkurzają. Już chciałem temu typowi napisać takiego posta, że by Linuksa wywalił na wieki - ale z tego potem będą tylko problemy...

Tak więc, nie polecam zmuszać ludzi do Linuksa. Nie "uświadamiajmy" im także, że nie taki diabeł straszny jak go malują, bo to po prostu "na siłę" nie ma sensu. Jak ktoś już sie zdecyduje na Linuksa to tak, wtedy należy mu to i owo uświadomić - ale jak nie chce, to dajmy mu spokój. Niech żyje tymi grami na Windowsie, niech spędza godziny przed jakąś głupią grą - jego sprawa, jego problem. Nie Nasz. W końcu może zrozumie co robi źle. A może się tak uzależni od gier, że już nic mu nie pomoże? (czyli tak jak moi koledzy z klasy - godzinami grają w pie***** gry - szkołę olewają, całe życie olewają - dla nich się liczy to w co dzisiaj, czy jutro zagrają). Tak więc, niezdecydowanych typów rodem z Windowsa polecam zostawić na "łasce Bożej"...

[chyl-o]

szkołę olewają, całe życie olewają - dla nich się liczy to w co dzisiaj, czy jutro zagrają

Kaka myślałeś nad tym żeby zostać poetą ?

[Kaka']

[quote="Debian"]Kaka myślałeś nad tym żeby zostać poetą ]

Rym przypadkowy ;D

[dzidzius80]

Wiesz co ?, masz racje.

Teraz sobie tez przypominam kolesia ze „strefa mandrivy” co plakal ze z Mandriva ma tylko trudności, a Winda mu od roku bez problemów działa, a poza tym na Linuxa nie ma takich fajnych gier jak na windę . Ja tam windę wywaliłem z dysku, dzięki temu mam więcej miejsca na muzykę . Ale i tak, jak juz sie nauczę to sam będę innych uczył, a możliwości mam.

jestem technikiem w Asocjacji kulturalnej gdzie prowadzimy także różne laboratoria ( komputerowe tez ) na super maszyny juz teraz wrzucam Win/Debian,
na słabsze tylko Debiana, bo lepiej śmiga.

Jeszcze sie tylko musze duuuuzo nauczyć, ale podstawy juz ludziom tłumacze ( tym co chcą je znać oczywiście).

ok, nie wiem co dalej pisać, wiec kończę.

Pozdrawiam dzidzius80