Wyjdź z wszystkich Xów, włącznie z zaprzestaniem KDMa (lub jak otwierasz system przejdź do single user), zaloguj się na koncie root'a, a następnie albo skorzystaj z dpkg-reconfigure gdm (jeśli się nie mylę, to coś takiego działa) albo - imo lepiej - z debconfa.
A widziałeś jego, debianowe, zależności? Odinstaluje Ci połowę systemu Swoją drogą, nie bardzo rozumiem, dlaczego (wiem, wiem, "ze względów bezpieczeństwa") nie jest możliwa w Debianie łatwa wymiana pomiędzy kdm, gdm, czy xdm.
pavbaranov, a jakie to są te straszne debianowe zależności wywalające pół systemu w kosmos?
Nie raz i nie dwa bawiłem się różnymi *DMami, nie było problemów z deinstalacją i ponowną instalacją.