Mam ten sam błąd, o którym mowa w temacie (no i oczywiście powyżej), stało się to raczej nagle, bez wprowadzania jakichkolwiek zmian w konfiguracji. Jedyne co to laptop mnie sięzagrzał nieco, procesor osiągnął temp 95C i sięwyłączył... wszystko na systemie Windows.. ale wyłączyłem laptopa i później chodził na obydwu systemach (po raz uruchamiany). Następnego dnia po tym incydencie, rano już Debian nie chodził... Windows bez problemu.. ale to chyba związku raczej nie ma ...
Rekonfigurację xorga robiłem wielokrotnie, ale nie pomaga. Po jej przeprowadzeniu faktycznie uruchomiłem Xy, ale wyłącznie dla użytkownika root. Na sterownikach vesa, próbowałem też nv (standardowych) a takze pobierając najnowsze ze strony producenta (karta: nVidia 8400 GS).
Na pewno brak mi akceleracji 3D, jakiekolwiek wywołanie polecenia glxinfo kończy siękomunikatem:
Error: unable to open display
W logach widać:
/etc/log/Xorg.0.log pisze:(EE) Failed to inititialize GLX extension (Compatible NVIDIA X driver not found)
A także:
/etc/log/Xorg.0.log pisze:FreeFontPath: FPE "/usr/share/fonts/X11/misc" refcount is 2, should be 1]
Po zainstalowaniu nowych sterowników nVidii przy próbie uruchomienia X'ów pojawia się na moment logo, a zaraz po tym dostajękomunikat:
waiting for X server to shut down Synaptics DeviceOff called
FreeFontPath: FPE "/usr/share/fonts/X11/misc" refcount is 2, should be 1; fixing.
xauth: (argv):1: bad display name "linux:0" in "remove" command
Dodam, że zanim cokolwiek robiłem to po próbie uruchomienia X'ów pojawiała mi się ne ekranie "kolorowa pikseloza" tak to wyglądało przynajmniej... małe, nachodzące na siebie różnych kolorów kwadraty/prostokąty. Xy są wciąż uruchamiane tylko dla użytkownika root.
[edit]
PROBLEM ROZWI¡ZANY przyczyną było brak wolnej przestrzeni dyskowej na partycji /home. Btw. w moim mniemaniu dziwne zachowanie SO w takim przypadku...