Zainstalowalem wlasnie Debiana wersje testing, i podczas pierwszego uruchomienia wyskakuje mi cos takiego:
Kod: Zaznacz cały
Loading, please wait...
WARNING bootdevice may be renamed. Try root=/dev/sda1
ALERT! /dev/hda1 does not exist. Dropping to a shell!
Check uour root= boot argument (cat /proc cmdline)
Check for missing modues (cat /proc/modules), or device files (ls /dev)
BusyBox v1.1.3 (Debian 1:1.13-5) Built-in shell (ash)
Enter 'help' for a list of built-in commadns.
Na poczatku mialem takie ustawienie:
Kod: Zaznacz cały
/dev/hda1 /boot
/dev/hda5 przestrzen wymiany
/dev/hda2 /root
/dev/hda6 /home
/dev/hda7 /winE
/dev/hda8 /winD
/dev/hda3 /winC
Kod: Zaznacz cały
/dev/hda1 /boot
/dev/hda5 /root
/dev/hda5 partycja wymiany
itd wszystkie logiczne a ostania
/dev/hda2 windowsC
Aktualnie mam sytuacje:
Kod: Zaznacz cały
/dev/hda1 /
/dev/hda8 swap
/dev/hda5 /home
/dev/hda6 winE
/dev/hda7 winD
/dev/hda3 winC
Powiedzcie co robie zle bo mnie wszystko zalewa!
Z gory dziekuje za wszelka pomoc.
Pozdrawiam
[ Dodano: 2008-05-18, 19:50 ]
KK dodam jeszcze pare inforamcji ktore moga ulatwic rozwiazanie problemu:
gdy instalowalem debiana po raz n-ty i wybralem opcje partycjonowanie z przewodnikiem, instalator przejal na swoje barki dzielenie dysku i zaproponowal taki podzial:
/dev/hda1 /root
/dev/hda5 swap
/dev/hda6 /home
tak zostal podzielony caly dysk na 3 partycje w foramcie ext3.
Po zainstalowaniu dzialal bez problemu.
P.S aktualny format partycji linuksowych to jfs - moze to jest problem??