Nie uruchamia si
Nie uruchamia się KDE --- Etch
Witam wszystkich, mam mały problem. Po instalacji Debiana w wersji stable dla i386 z kde.
Mam samą konsolę i nie chce się uruchomić kde. Identycznie mam z Mandrivą i Ubuntu.
Wszystko idzie ładnie, pięknie a na samym końcu jest właśnie ta konsola gdzie mam się zalogować.
.
Mam samą konsolę i nie chce się uruchomić kde. Identycznie mam z Mandrivą i Ubuntu.
Wszystko idzie ładnie, pięknie a na samym końcu jest właśnie ta konsola gdzie mam się zalogować.
.
-
- Senior Member
- Posty: 2156
- Rejestracja: 29 lipca 2007, 18:06
Najpierw zobacz tak: wydaj z konsoli polecenie startx (w debianie, prawdopodobnie będziesz musiał mieć uprawnienia roota) - działa?
Jeśli nie działa to przyczyn może być wiele:
- brak Xów w systemie
- brak KDE w systemie
- wadliwe ustawienia xorgów
Zanim jednak elaboraty będziemy wypisywać - zobacz na to startx.
Jeśli nie działa to przyczyn może być wiele:
- brak Xów w systemie
- brak KDE w systemie
- wadliwe ustawienia xorgów
Zanim jednak elaboraty będziemy wypisywać - zobacz na to startx.
Przypomina mi to mój problem jak instalowałem za pierwszym razem Debiana.
Rozwiązanie było banalne. Konfiguracja itd. wszystko ok, ale problem pojawiał się podczas właśnie odpalania X'ów - albo się po prostu nie uruchamiały albo jak już się odpaliły to ekran wariował czymś w stylu świateł dyskotekowych.
Rozwiązanie tak jak wspomniałem było banalne mianowicie jestem posiadaczem monitora LCD i wystarczyło przepiąć monitor z końcówki LCD na zwykłą taką jak mają CRT. Karta graficzna którą posiadam to GF 6600(obrazek) i jak widać są dwie końcówki. W moim przypadku wystarczyło przepiąć z jednej na drugą co rozwiązało problem :-D.
Może to jest rozwiązaniem Twojego problemu, a jeżeli nie to może przyda się komuś innemu ;-).
P.S.: Czasami "łopatologiczne" rozwiązania są najlepsze i najskuteczniejsze ;-) 8-)
Rozwiązanie było banalne. Konfiguracja itd. wszystko ok, ale problem pojawiał się podczas właśnie odpalania X'ów - albo się po prostu nie uruchamiały albo jak już się odpaliły to ekran wariował czymś w stylu świateł dyskotekowych.
Rozwiązanie tak jak wspomniałem było banalne mianowicie jestem posiadaczem monitora LCD i wystarczyło przepiąć monitor z końcówki LCD na zwykłą taką jak mają CRT. Karta graficzna którą posiadam to GF 6600(obrazek) i jak widać są dwie końcówki. W moim przypadku wystarczyło przepiąć z jednej na drugą co rozwiązało problem :-D.
Może to jest rozwiązaniem Twojego problemu, a jeżeli nie to może przyda się komuś innemu ;-).
P.S.: Czasami "łopatologiczne" rozwiązania są najlepsze i najskuteczniejsze ;-) 8-)
Re: NIe uruchamia się środowisko graficzne
Witam. Instalacja Debiana za pomocą instalatora jest banalnie prosta i ogranicza się do udzielenia kilku prostych odpowiedzi. Jeżeli się zdać na mechaniczną instalację to ... nie ma mocy ... aby coś nie wyszło. Debian jest w pełni gotowy do użytku.marrian pisze:Witam wszystkich, mam mały problem. Po instalacji Debiana w wersji stable dla i386 z kde
mam samą konsolę i nie chce się uruchomić kde. Identycznie mam z mandrivą i ubuntu.
Wszystko idzie ładnie, pięknie a na samym końcu jest właśnie ta konsola gdzie mam się zalogować.
Może u Ciebie coś się gryzie (sprzęt, przerwania) albo masz archaiczną grafikę.
¯eby coś więcej od Ciebie wyciągnąć to musisz podać wynik komend:
Kod: Zaznacz cały
lspci
Kod: Zaznacz cały
lsmod
Kod: Zaznacz cały
cat /etc/X11/xorg.conf
Ludzie masowo przechodzą z Windowsa na linuxa i taka refleksja nasuwa mi się przy okazji tego tematu (oczywiście nie kierowana do Ciebie) z cyklu:
"Pomocy!!! zainstalowałem linuksa i nie wiem co dalej" co świadczy o tym, że nie zaglądają przynajmniej raz na forum aby się zorientować jak stawiać pierwsze kroki. Przyzwyczajenia z Windowsa pozostają ... że 106-ta poprawka wyręczy nas od myślenia.
Pozdrawiam.
Re: NIe uruchamia się środowisko graficzne
:-D :?:stoper pisze:Ludzie masowo przechodzą z Windowsa na linuxa
-
- Senior Member
- Posty: 2156
- Rejestracja: 29 lipca 2007, 18:06