Wyjasnie krotko o co mi chodzi. Moj pen jest obslugiwany pod linuksem idealnie.
Ale jedno mi sie nie podoba. Pod Windows (i do tego jestem przyzwyczajony) dane sa zapisywane na pena od razu. Czyli moge go normalnei wyciagnac i dane juz sa zapisane.
Pod Linuksem jest podobnie jak w starszych wersjach Windows - jezeli nie odmontuje pena przed wyjeciem, to dane nie zostana zapisane - bo nie sa one w istocie zapisywane podczas kopiowania, tylko dopiero przy odmontowaniu.
Da sie jakos ustawic zeby dane zapisywal od razu? (jak w WinXP).
btw zawsze odmontowuje pena zeby nie popsuc sobie na nim FS
(nauczyl mnie tego iPod jak pare razy go tak odlaczylem i musialem czekac ~16h az sie wyladuje bateria bo zwieche zaliczyl )
Owszem, pen montowany automatycznie przez hal i chce zeby tak zostalo. Problem w tym, ze w WinXP nie trzeba recznie odmontowywac pena (a raczej "bezpiecznie usuwac" - jak zwal tak zwal) i nic sie nie popsuje a pliki sa zapisywane od razu.
No i git niech wydluza. Nie wydluza tylko zapisuje od razu i mozna wyciagnac tak? A da sie to jakos skonfigurowac zeby hal tak montowal przy wkladaniu?
Też montowałem pendrive z opcją sync żeby zapisywał od razu "w locie". Niestety prędkość zapisu w tym przypadku spadła z 3 MB do ok. 40 kB i przegranie np. filmu na pamięć przestawało mieć sens...
Zreszta dodam do fstab i co z tego jak numerek w dev moze sie zmienic?
Numerek w /dev się nie zmieni jeśli będziesz odmontowywał poprzez "usuń bezpiecznie".
Poza tym radziłbym Ci jednak odmontowywać pendrive tylko w ten sposób, ponieważ wyciągając go z usb podczas pracy można go najzwyczajniej uszkodzić.
)