Ostatnio jakiś poważniejszy błąd miałem ze 3 miesiące temu, a poza tym dało się go szybko naprawić. U mnie jest tak: sarge/testing serwer, a sid desktop. Hehe miałem jakiś czas testing i czekanie kilka tygodni na nowy pakiet jest dla mnie nie do zniesieniaMatthew pisze:MHO nie... bo jeszcze paczki mogą się wywalić i wtedy zaczyna się zabawa. SID jest dla deweloperów, testing na desktop, stable na serwery i tego się trzymam...


Co do gentoo, to rzeczywiście, używałem, bardzo nowoczesny i przyjemny system, ale kompilacja wszystko przekreśla, bo nie mam ochoty czekać na instalację programu kilkunastu minut. A używanie gentoo z prekompilowanymi pakietami to pomyłka. Całkowite zaprzeczenie idei systemu. (oczywiście np. OpenOffice czy inne wielkie programy można w ten sposób zainstalować, jak ktoś ma słabego kompa).