Dopiero co załadowałem sobie debiana i aktualizowałem go przez internet i:
jak skończył ładować to co tam ładował, internet przestał działać, a po ponownym uruchomieniu pojawia się tylko pulpit bez żadnych ikonek z tylko myszką, która działa ale można jedynie nią pomachać po ekranie.
O co chodzi? Co mam z tym fantem zrobić? Co właściwie się stało?
Jak pewnie zauważyliście, to kompletnie się na linuxach nie znam i nawet nie wiem jak mam wpisywać w goglach by jakąś pomoc znaleźć.
Proszę o pomoc, przynajmniej jakiś kopniak w odpowiednim kierunku

debian 4.0