Yampress pisze:Mac os to jest taki system dla windowsiarzy, co nie znają linuxa...
Jeśli znasz linuxa to czy jest sens wydawać tyle pieniedzy aby mieć coś podobnego do linuxa, który jest za darmo?
Mac ma większe możliwości od Linuxa, z prostej przyczyny:
zawiera w sobie to samo co Linux oraz dodatkowo dużo oprogramowania, które już jest tylko dla Windows. Np. Photoshop, czy tam właśnie produkty Adobe.
Mi się znacznie lepiej w wielu językach szybciej koduje w Linuxie niż w Windowsie. Mam konsolę, oprogramowanie konsolowe, kulturę terminala, czystego kodu, setki świetnych skryptów, narzędzia konsolowe. Prędkość mam morderczą. Coś mam zmienić, odpalam skrypt, i już zostało zmienione.
tych rzeczy nie ma na Windows. Na Windows jest brzydka, niefunkcjonalna konsola, której nikt przy zdrowych zmysłach nie używa do poważnego programowania.
Natomiast większość z tych narzędzi - jeżeli nie wszystkie - są natywnie na Macu. Czyli na Macu można sobie wypracować podobny - albo i taki sam -
workflow co na Linuxie konsolowym.
Mac to taki Linux, który rozwiązuje podstawowe problemy Linuxowe ale zawiera też najważniejsze zalety:
1) rozwiązuje użeranie się ze sterownikami
2) większa dostępność profesjonalnego oprogramowania; inaczej mówiąć jeżeli ktoś ma zarabiać na jakimś poważnym oprogramowaniu wyprodukowanym przez zachodnią firmę, to będzie to raczej dostępne dla Maca
3) w odróżnieniu od Windows, to Mac ma świetną konsolę, chyba taką samą jak Linux, a więc można wyrobić sobie
work flow czysto konsolowy (zresztą dużo osób na Macu tak robi)