Boot'uje płytkę z linuxem, otwiera mi się okno instalacyjne, naciskam enter. Czarny ekran, lecą jakieś informacje ale po 5 sekundach zatrzymuje się i dalej się nic nie dzieje. Ostatnie wiersze to, jeżeli to ma pomóc to:
Na googlach u sporej ilosci osob taki blad sie pojawial, w pewnej mierze nie mialo to wplywu na nic.
Nie doszedlem do konca od czego ten bug leci. Nie wiem na czym to instalujesz (laptop, blaszak?) to sproboj odlaczyc w czasie instalacji zbedne urzadzenia USB.