[+]Po nvidia-xconfig i /etc/init.d/kdm restart nie uruchamia si
Polecam instalowanie sterowników nvidia w/g tego sposobu instalacja nvidia
Gość to niezły szajbus (obejrzycie sobie jak tłumaczył instalacje arch dla blondynek
)ale trzeba przyznać zna się na rzeczy.
Gość to niezły szajbus (obejrzycie sobie jak tłumaczył instalacje arch dla blondynek
Tylko zauważyłem jeszcze że po instalacji sterownika tak jakby nie od razu może po restarcie jak wciskam:
Robi się mam całkiem czarny ekran (chciałem do aptitude zerknąć niby mogę w trybie graficznym z konsoli, ale tam czarno).
Jak bym chciał coś jeszcze tam wpisywać to czarna mamba.
Zrobiłem świeżą instalacje stery idą nvidia działa, czarna mamba się robi (ctrl+alt+F1)
Do trybu graficznego mogę wrócić ctrl+alt+F7 działa.
Kod: Zaznacz cały
ctrl+alt+F1,F2,F3...Jak bym chciał coś jeszcze tam wpisywać to czarna mamba.
Zrobiłem świeżą instalacje stery idą nvidia działa, czarna mamba się robi (ctrl+alt+F1)
Do trybu graficznego mogę wrócić ctrl+alt+F7 działa.
Komunikaty się wyświetają, framebuffera raczej nie używam.
Odpaliłem komp z Linuxem teraz jest wszystko oki jak by co to napisze.
Wyskakuje mi jeszcze takie okno KNotify
No i znowu niema nie wiem chyba po tym oknie z tym krytycznym błędem tak się robi.
Temperatura procka nvidi 56 C, nie za duża, nic nie robię i taka coś jakby spora.
Włączyłem komp po pewnym czasie i wszystko oki pojawiło się to okno wyłączyłem je i znowu wćsnełem ctrol+alt+F1 i oki.
Teraz działa normalnie (jakieś takie ciuciubabki)
.
Albo ten brak dodatkowego poweru na nvidii mi miesza coś jednak jeszcze trochę z innej strony na nouveau chyba też mi to okno wyskakiwało tak zaraz po zalogowaniu do systemu.
Odpaliłem komp z Linuxem teraz jest wszystko oki jak by co to napisze.
Wyskakuje mi jeszcze takie okno KNotify
Kod: Zaznacz cały
Obsługa krytycznych błędów w KDE
Przepraszamy.KNotify niespodziewanie zakoniczył dzałanie.........
Szczegóły:
Plik wykonalny knotify PID: 3418 Sygnał: Segmentation fault (11)Temperatura procka nvidi 56 C, nie za duża, nic nie robię i taka coś jakby spora.
Włączyłem komp po pewnym czasie i wszystko oki pojawiło się to okno wyłączyłem je i znowu wćsnełem ctrol+alt+F1 i oki.
Teraz działa normalnie (jakieś takie ciuciubabki)
Albo ten brak dodatkowego poweru na nvidii mi miesza coś jednak jeszcze trochę z innej strony na nouveau chyba też mi to okno wyskakiwało tak zaraz po zalogowaniu do systemu.