Witam
To już chyba moje 6 podejście do tego systemu i znowu pod górkę :|
Więc sprawa ma się tak :
to jest laptop lenovo z570 a co za tym idzie jest ukryta partycja 200 MB, następnie jest C: (windows7). D: (dane) Pusta przestrzeń (obczyściłem do instalacji debiana) oraz na końcu jest znowu ukryta partycja 15GB (system OEM)
Po instalacji systemu oczywiście już żadnego systemu nie widzi, bios nie wykrywa systemu. Dodam, że wspaniały guzik recovery odpala przywracanie windy, ale nie chce nic przywracać, chciałbym przywrócić w jakiś sposób działanie GRUB'a lub przynajmniej odpalanie się windy 7
Sorrki za długi opis, ale chyba to jest ważne do ustalenia przyczyny. Aktualnie jestem na etapie tworzenia dysku na USB z jakimś live cd, żeby cokolwiek dalej kombinować. Tylko do końca nie jestem pewny czy wgrywać live cd windy czy lepiej już linuxa.
Po instalacji Debiana 6 Grub nie startuje
-
wyciorex
Witam ponownie, na temat partycji dam znać jak zrobie na dysku usb jakiś system lub na płytce cd.
W biosie nie widziałem takiej opcji o jakiej mówisz. Proszę o nie bicie mnie wykrzyknikami, lapka mam jeszcze na gwarancji, więc nie chciałem niszczyć struktury partycji z ukrytymi włącznie. Prośba tylko o pomoc w poprawie tego. Jak już zrobię dostęp do dysku to się odezwę. Pozdrawiam
W biosie nie widziałem takiej opcji o jakiej mówisz. Proszę o nie bicie mnie wykrzyknikami, lapka mam jeszcze na gwarancji, więc nie chciałem niszczyć struktury partycji z ukrytymi włącznie. Prośba tylko o pomoc w poprawie tego. Jak już zrobię dostęp do dysku to się odezwę. Pozdrawiam
Windows 7 potrzebuje 2 partycji minimum. Jedna to taka 100 MB, druga jest C: Trzecią masz D i czwarta to recovery. Jeśli wszystkie z nich są podstawowe przy partycjonowaniu MBR nie masz szans na więcej partycji. I tu grub się męczy i nie wie jak zainstalować się i się nie zainstaluje NIGDY. I teraz tak jeśli rzeczywiście wszystkie te partycje są podstawowe w takim trybie nie masz szans na zainstalowanie linuxa. Musiałbyś z partycji recovery lub D zrezygnować i w to miejsc zrobić partycje rozszerzoną z dyskami logicznymi pod debiana.
Ja tak mam. Dokładnie pasuje do twojego problemu :P . Cóż. Kiedyś miałem 3 systemy na dysku w multiboocie. Doszedł freebsd. Wtedy się żąglowało partycjami...
Ja tak mam. Dokładnie pasuje do twojego problemu :P . Cóż. Kiedyś miałem 3 systemy na dysku w multiboocie. Doszedł freebsd. Wtedy się żąglowało partycjami...
Dlatego nic na razie nie kombinuj, bo nie uda Ci się tego gruba zainstalować i pokaż to co pisze Davidoss. I wtedy będziemy myśleć co dalej. ściągasz live cd ( powinieneś zawsze już takie coś mieć do napraw. Ja mam kilka. )yampress@debian:~$ su -c "fdisk -l /dev/sda"
Hasło:
Dysk /dev/sda: 500.1 GB, bajtów: 500106780160
głowic: 255, sektorów/ścieżkę: 63, cylindrów: 60801, w sumie sektorów: 976771055
Jednostka = sektorów, czyli 1 * 512 = 512 bajtów
Rozmiar sektora (logiczny/fizyczny) w bajtach: 512 / 512
Rozmiar we/wy (minimalny/optymalny) w bajtach: 512 / 512
Identyfikator dysku: 0xa0e549ea
Urządzenie Rozruch Początek Koniec Bloków ID System
/dev/sda1 * 2048 206847 102400 7 HPFS/NTFS/exFAT
/dev/sda2 206848 206721023 103257088 7 HPFS/NTFS/exFAT
/dev/sda3 206721024 343937023 68608000 7 HPFS/NTFS/exFAT
/dev/sda4 343939070 976769023 316414977 5 Rozszerzona
/dev/sda5 343939072 386906111 21483520 83 Linux
/dev/sda6 386908160 390811647 1951744 82 Linux swap / Solaris
/dev/sda7 390813696 976769023 292977664 83 Linux
yampress@debian:~$
Kod: Zaznacz cały
su
fdisk -l /dev/sda
dzięki już poradziłem sbYampress pisze:na początek. To jest absolutne minimum :PKod: Zaznacz cały
su fdisk -l /dev/sda
tworzysz live linuxa ?? A nie sądzisz, że ktoś już to zrobił. Jest mnóstwo takich narzędzi. Np
http://grml.org
ściągnij, nagraj i używaj.
http://grml.org
ściągnij, nagraj i używaj.