Zainstalowałem Debiana na dysku SSD i wyniknął z tego mały problem. Otóż, podczas instalacji jakichkolwiek pakietów występuje taka dziwna przypadłość, pakiety są pobierane potem są rozpakowywane i w trakcie rozpakowywania pakietów można sobie spokojnie zrobić i wypić herbatę, a one dalej się rozpakowują. Potem instalacja torpedy też nie ma.
Przeczytałem kilka poradników, co zrobić ale nic prócz ustawienia opcji ,,barrier=0'' nie pomaga.
Po włączeniu tej opcji, przy instalacji nie nadąża się czytać nazw rozpakowywanych i instalowanych pakietów.
Minus tego taki, że system jest bardziej podatny na awarię i z racji tego już trzeci raz w przeciągu 2 miesięcy muszę go ponownie instalować.
A teraz coś jeszcze dziwniejszego, wyniki rozpakowywania jądra Linuksa z opcją ,,barier=1''
Kod: Zaznacz cały
time tar -xjf linux-2.6.33.3.tar.bz2
real 0m24.610s
user 0m17.253s
sys 0m3.504s
time tar -xjf linux-2.6.33.3.tar.bz2
real 0m18.065s
user 0m17.333s
sys 0m3.400s
time tar -xjf linux-2.6.33.3.tar.bz2
real 0m17.523s
user 0m17.289s
sys 0m3.484s
Kod: Zaznacz cały
# time tar -xjf linux-2.6.33.3.tar.bz2
real 0m21.024s
user 0m17.537s
sys 0m3.604s
# time tar -xjf linux-2.6.33.3.tar.bz2
real 0m18.658s
user 0m17.581s
sys 0m3.588s
# time tar -xjf linux-2.6.33.3.tar.bz2
real 0m17.809s
user 0m17.581s
sys 0m3.512s
Tak dla pewności rozpakowałem 3 razy z wykorzystaniem każdej z opcji, po rozpakowaniu oczywiście usuwałem rozpakowane pliki i jak dla mnie nie ma żadnej różnicy.
Dlaczego więc tak dziwnie się to zachowuje przy instalacji czegokolwiek?
PS.
Opcje, które ustawiłem:
Kod: Zaznacz cały
GRUB_CMDLINE_LINUX="elevator=noop"
Kod: Zaznacz cały
echo 1 > /proc/sys/vm/swappiness
Katalog /tmp przerzuciłem do RAM-u.
Dysk to corsair nova 2 60GB, system plików ext4 na ext3 to samo.