Witam
Na płycie P5Q-E mam kilka gniazd SATA numerowanych od 1 do 6. Przy zachowaniu tej numeracji docelowo wpiętych jest kilka dysków z czego pierwsze dwa tworzą macierz RAID. Zainstalowany jest na nich system. Pozostałe podpięte są "luzem". Początkowo w użyciu były tylko dwa pierwsze nośniki i były widoczne jako /dev/sda oraz /dev/sdb.
Z czasem zostały dodane kolejne dwa dyski (na MB w gniazda 3 i 4) i ku mojemu zdziwieniu są położone w /dev/sdb oraz /dev/sdd co powoduje przeskoczenie jednego z dysków macierzy RAID na pozycję /dev/sdc. Oczywiście wszystko działa tak jak trzeba, jednak trochę burzy to mój porządek, a przede wszystkim budzi moją ciekawość dlaczego tak się stało.
Dodam, że gniazda 1 i 3 tworzą PORT_1 a z kolei 2 i 4 PORT_2. Takie informacje przynajmniej przekazuje oprogramowanie do zarządzania dyskami.
Prosiłbym by ktoś przedstawił trochę teorii w tej sprawie.
Ciekawi mnie też czy pojawiają się tutaj jakieś zalecenia w kontekście macierzy i portów do których są wpięte dyski.
Dyski sata i porty
Z tym to są takie kwiatki, głównie to zależy od płyty. Czy w menu BIOS, gdzie pokazane jest jakie urządzenia są podpięte do konkretnych portów SATA wykaz ten odpowiada rzeczywistej konfiguracji, czyli do portu SATA1 (tak oznaczonego na płycie fizycznie) przypisany jest dokładnie ten dysk, który jest tam podpięty?
Ostatnio miałem taką sytuację, że podczas wymiany jednego z dysków na większy w serwerze, po przepięciu, serwer w ogóle się nie uruchamiał. Z objawów wywnioskowałem, że próbuje startować z nie tego dysku co trzeba, okazało się że w BIOS-ie sam zmienił się dysk startowy, dlaczego? Tego nie wiem.
Ostatnio miałem taką sytuację, że podczas wymiany jednego z dysków na większy w serwerze, po przepięciu, serwer w ogóle się nie uruchamiał. Z objawów wywnioskowałem, że próbuje startować z nie tego dysku co trzeba, okazało się że w BIOS-ie sam zmienił się dysk startowy, dlaczego? Tego nie wiem.