Unix toolbox - Przybornik Unix

Wszystko Off Topic
exposelab.pl
Posty: 17
Rejestracja: 11 czerwca 2011, 14:44

Unix toolbox - Przybornik Unix

Post autor: exposelab.pl »

http://exposelab.pl/tutoriale/przybornik-unix.html

Dokument ten jest zbiorem poleceń i zadań Unix/Linux/BSD przydatnych dla pracowników IT lub zaawansowanych użytkowników. Jest praktycznym przewodnikiem ze zwięzłymi przykładami, jednakże od czytelnika wymaga świadomości tego co robi.

Zachęcamy do korzystania. Przybornik jest całkowicie bezpłatny.
Prosimy o opinie i komentarze.
Awatar użytkownika
saturno
Junior Member
Posty: 745
Rejestracja: 08 lipca 2008, 20:04

Post autor: saturno »

Znak # przed poleceniem wskazuje, że należy wykonywać dane polecenie z podwyższonymi uprawnieniami (jako root).
Pytanie: tylko po co?
Skoro część z tych poleceń można z powodzeniem wykonać z konta zwykłego użytkownika.
Wpisywanie hasła dla takiego np.:

Kod: Zaznacz cały

uname -a
lub

Kod: Zaznacz cały

cat /etc/debian_version
toż to paranoja.
Awatar użytkownika
Redhead
Junior Member
Posty: 526
Rejestracja: 17 lipca 2007, 17:37

Post autor: Redhead »

Co to jest certyfikat Expose? Jak juz w coś inwestować, to w coś znanego!
exposelab.pl
Posty: 17
Rejestracja: 11 czerwca 2011, 14:44

Post autor: exposelab.pl »

saturno pisze:Znak # przed poleceniem wskazuje, że należy wykonywać dane polecenie z podwyższonymi uprawnieniami (jako root).
Pytanie: tylko po co?
Skoro część z tych poleceń można z powodzeniem wykonać z konta zwykłego użytkownika.
Wpisywanie hasła dla takiego np.:

Kod: Zaznacz cały

uname -a
lub

Kod: Zaznacz cały

cat /etc/debian_version
toż to paranoja.

Dzięki za uwagę.
Proszę zauważ, że UNIX Toolbox jest tłumaczeniem innego dokumentu, jego autor - Colin Barschel potraktował go jako zbiór przydatnych, jego zdaniem, poleceń.

Wiele przedstawionych w przyborniku poleceń można wykonać z niższymi uprawnieniami. Jednak zdecydowana większość wymaga uprawnień użytkownika root.

Ten dokument powinno się raczej rozpatrywać w kontekście jego przydatności jako zbioru poleceń wraz z opisami tego do czego one służą i jak można je wykorzystać.
Zaznaczam, że tłumaczenie nie jest jeszcze kompletne...

Pozdrawiam,
EL
fnmirk
Senior Member
Posty: 8321
Rejestracja: 03 grudnia 2007, 06:37

Post autor: fnmirk »

Zastanawiam się, czy nie nazwać tego nowym rodzajem spamu?

Aby można było zakwalifikować coś do działu z gotowymi rozwiązaniami to wypada zamieścić cały tekst, a nie tylko odnośnik do niego.

Odnośniki do innych serwerów mają dziwną właściwość, dość często nie działają, a wtedy co? Użytkownik tego forum zostaje na lodzie.
Inna sprawa, to co jest takiego w tym opisie, czego użytkownik Debiana nie znajdzie w dokumentacji, po użyciu polecenia:

Kod: Zaznacz cały

man man
exposelab.pl
Posty: 17
Rejestracja: 11 czerwca 2011, 14:44

Post autor: exposelab.pl »

fnmirk pisze:Zastanawiam się, czy nie nazwać tego nowym rodzajem spamu?

Aby można było zakwalifikować coś do działu z gotowymi rozwiązaniami to wypada zamieścić cały tekst, a nie tylko odnośnik do niego.
Rozumiem Twoje podejście do tematu, mimo wszystko uważam, że zawartość dokumentu jest i będzie przydatna dla użytkowników tego forum. Jeżeli powinienem umieścić ten dokument gdzie indziej, wskaż mi takie miejsce lub proszę przenieś go sam.
fnmirk pisze: Odnośniki do innych serwerów mają dziwną właściwość, dość często nie działają, a wtedy co? Użytkownik tego forum zostaje na lodzie.
Zapewniam, że prędko to się nie stanie.
fnmirk pisze: Inna sprawa, to co jest takiego w tym opisie, czego użytkownik Debiana nie znajdzie w dokumentacji, po użyciu polecenia:

Kod: Zaznacz cały

man man
Przykład z pamięci: ssh.com, tunelowanie cifs... a jest tego więcej.
Redhead pisze:Co to jest certyfikat Expose? Jak juz w coś inwestować, to w coś znanego!

Ile jesteś skłonny wydać w ciągu tego roku na szkolenia? Co znanego proponujesz?

Autoryzowane szkolenia to solidny wydatek, do tego płatne egzaminy, również nie należące do najtańszych. Samo szkolenie bez certyfikatu jest niewiele warte. Sam certyfikat bez doświadczenia i praktyki jest tylko śmiesznym popisem.
Awatar użytkownika
Redhead
Junior Member
Posty: 526
Rejestracja: 17 lipca 2007, 17:37

Post autor: Redhead »

exposelab.pl pisze: Ile jesteś skłonny wydać w ciągu tego roku na szkolenia? Co znanego proponujesz?
Autoryzowane szkolenia to solidny wydatek, do tego płatne egzaminy, również nie należące do najtańszych. Samo szkolenie bez certyfikatu jest niewiele warte. Sam certyfikat bez doświadczenia i praktyki jest tylko śmiesznym popisem.
Jestem w stanie dużo wydać, szczególnie na coś wartościowego.
Idąc na szkolenia Red Hat i zdajac egzamin, pracodawca winien wiedzieć, że jesteś coś warty. Te egzaminy to nie bułka z masłem, a prawdziwe 4 godziny spędzone z labem. Także zdanie tego egzaminu już mówi, że człowiek obcuje z linuksem. Niestety certyfikat Expose mówie wielkie nic.
exposelab.pl
Posty: 17
Rejestracja: 11 czerwca 2011, 14:44

Post autor: exposelab.pl »

Koszt RHCE (dla osób, które nie mają wiedzy na temat Linux, lub są początkujący):
[ceny zaokrąglone, brutto]

RH124 - 5 dni - 6700zł
RH134 - 4 dni - 5600zł
EX200 (egzamin RHCSA) - 1000zł
RH254 - 5 dni - 5900zł
EX300 (egzamin RHCE) - 1800zł

W sumie do wyłożenie 21000zł.
Aby uzyskać tytuł RHCE, trzeba mieć zdane RHCSA.
Zakładając, że ktoś zielony z Linuksa wyłoży tą kasę i przystąpi do wszystkich tych szkoleń i egzaminów, to szansa na to, że na koniec zda RHCE jest niewielka.
Piszesz o certyfikacji tak, jakbyś znał temat, więc zapewne możesz to potwierdzić, że tego egzaminu nie zdaje się przypadkowo, przy absolutnym braku doświadczenia z RHEL.

Zabrzmi to jak reklama ale skoro temat został podjęty - wypada odpowiedzieć. Nasi trenerzy mają RHCE i wyższe szkolenia Red Hat za sobą, do tego inne szkolenia i certyfikaty z branży (SLES, LPI), pracują zawodowo jako administratorzy Linux. Proponujemy alternatywne ugryzienie tematu "wartościowych" certyfikatów. Szkolenie w ExposeLab - długie, za dużo mniejszą kasę + nasz cert, a później walka certy RH czy Novella - nasz program pokrywa zagadnienia potrzebne na tych egzaminach.
1. Za mniejsze pieniądze - EL700 - 6600zł (brutto)
2. Ponad 330 godzin szkolenia vs 120..
Awatar użytkownika
Redhead
Junior Member
Posty: 526
Rejestracja: 17 lipca 2007, 17:37

Post autor: Redhead »

Chyba zapomniałeś o programie Fast Track.
Jak już komuś coś polecam, to zawsze coś z RH, bo pracodawca szybciej zatrudni taką osobę, niż taką z Expose.

Poza tym nie mów tutaj o zielonych osobach. Takie nie bedą sobie zawracać głowy certyfikacją czy to RH czy Expose.
Jak juz ktoś chce sie na serio zająć linuksem i zostać administratorem, to przeczyta sobie Debian References i inne darmowe książki. Pobawi sie trochę na wirtualnych maszynach i z pewnością później wybierze szkolenie Red Hata. Tu nawet nie ma co dyskutować! Zresztą za większość tych szkoleń i tak zapłaci firma. A ona pewnie wybierze coś renomowanego.
Certyfikacje Red Hata liczą się w świecie, a Expose? LPI czy SLES też są proste jak budowa cepa. Nie warto sobie zawracać tym głowy.
exposelab.pl
Posty: 17
Rejestracja: 11 czerwca 2011, 14:44

Post autor: exposelab.pl »

Na podstawie moich własnych doświadczeń z tymi ścieżkami certyfikacyjnymi pozwolę sobie nie zgodzić się z Tobą co do podobieństwa budowy cepa i egzaminów LPI czy Novell. Ponieważ jestem nieobiektywny - może ten temat podejmą posiadacze tych certyfikatów.

Nie czytasz mojej wypowiedzi w całości - FastTrack jest dla osób, które idą w zasadzie po certyfikat - takie jest przynajmniej założenie. Mają wiedzę i doświadczenie - certyfikat to kwestia "formalna".

Doświadczenie pokazuje, że wiele zielonych osób ma swój pomysł na rozwój zawodowy. I to niekoniecznie z branży IT(!) Właśnie dla takich osób są podobne szkolenia.

Zdaje się, że masz RHCE (wiele na to wskazuje) co da "Debian References i inne darmowe książki" przy podejściu do RHCE? Red Hat Deployment Guide - już cieplej.

Firmy nie zawsze wybierają renomowane szkolenia - niestety często górę bierze strona finansowa. Poza tym, co to za pojęcie renomowane? Chyba autoryzowane.

W świecie liczy się wiedza (ideał), żeby ją zdobyć trzeba poświęcić sporo czasu. Można ten czas skrócić płacą za szkolenie. Certyfikaty nie załatwią braków doświadczenia i wiedzy praktycznej.

Przypominam, że temat dotyczy dokumentu UNIX Toolbox, który tłumaczymy na język polski.

Pozdrawiam,
EL
ODPOWIEDZ