Witam!
Posiadam vpsa z zainstalowanym Debianem Lenny i od kilku dni mam pewien problem. Sytuacja wygląda następująco: gdy uruchamiam system, zajętość pamięci ram wynosi 100MB, lecz po 24 godzinach zajętość pamięci ram wynosi już 485MB. Dodam jeszcze, iż po uruchomieniu systemu działają takie usługi jak: lighttpd, mysql-server, postfix, i jeden serwer ventrilo (zabiera on 0.01% ram).
Pmap chce argumenty, lecz sprawę chyba rozwiązałem. Pamięć pobierana przez aplikacje i jądro równa jest 83.61MB, ale bufory zabierają jeszcze 88.31MB i pamięć podręczna 96.02MB. Teraz pytanie, czy tak powinno być i dlaczego czasami zajętość pamięci tak skacze?