[+] Brak po

Masz problemy z siecią bądź internetem? Zapytaj tu
Awatar użytkownika
Van
Beginner
Posty: 194
Rejestracja: 04 lipca 2009, 11:54

[+] Brak połączenia internetowego po instalacji Windows

Post autor: Van »

Witam.

Jestem szczęśliwym użytkownikiem dystrybucji Debian w wersji Lenny z KDE3. Dzisiaj obok niego zainstalowałem Windows XP. Po odzyskaniu GRUB-a uruchamiam Lennego i co? Okazuje się, że nie mam połączenia z Internetem (nie zmieniałem żadnych ustawień, jeszcze rano, przed zabraniem się za Windows było wszystko w porządku). Korzystam już od dłuższego czasu z bezprzewodowego połączenia z ruterem w mieszkaniu, w którym wynajmuje studencki pokój, moja karta to adapter USB firmy TP-LINK, model TL-WN321G (w jądrze z Lennego nie było sterowników, doinstalowałem ręcznie) - do tej pory zawsze działało dobrze, bez żadnych problemów. Dostawca Internetu to firma Aster, ruter firmy D-Link.

System wykrywa kartę (jak zawsze), widzi sieci bezprzewodowe w moim zasięgu (jak zawsze), łączy się z ruterem (jak zawsze) i nawet przydziela adres IP (jak zawsze). Problem jest taki, że ani w żadnej przeglądarce, graficznej czy tekstowej, ani w kliencie Jabbera, ani w odtwarzaczu multimedialnym (strumienie radia), słowem nigdzie kontaktu z Internetem nie ma. Jedynym wyjątkiem jest aptitude, wpisanie

Kod: Zaznacz cały

aptitude search pakiet
Wyświetla wyniki jak zawsze.

Dodam, że na Windows oraz na live CD (Puppy Linux) mam połączenie z Internetem. Mój współokator na swoim komputerze z Windows też ma połączenie.

/etc/network/interfaces

Kod: Zaznacz cały

# The loopback network interface
auto lo
iface lo inet loopback
address 127.0.0.1
netmask 255.0.0.0

# The primary network interface
allow-hotplug wlan0
iface wlan0 inet dhcp

auto wlan0
Gdzie wlan0 to wlasnie ta karta.

resolv.conf

Kod: Zaznacz cały

### BEGIN INFO
#
# Modified_by:  NetworkManager
# Process:      /usr/bin/NetworkManager
# Process_id:   2928
#
### END INFO

domain home.aster.pl


search home.aster.pl


nameserver 212.76.34.49
nameserver 192.168.0.1

Z identycznych ustawień korzysta Puppy Linux, tylko nie ma linijki z "search".

Bardzo proszę o pomoc w przywróceniu połączenia z internetem w Lennym.
Albo chociaż o wskazówki i podejrzenia.
piroaa
Beginner
Posty: 324
Rejestracja: 11 kwietnia 2008, 14:46

Post autor: piroaa »

Spróbuj użyć polecenia ping. Najpierw w kierunku bramy, jeśli działa, faktycznie masz połączenie z ruterem. Potem spróbuj 8.8.8.8, jeśli działa masz wyjście na świat, a potem np.:

Kod: Zaznacz cały

ping google.pl
Jeśli działa, sieć masz skonfigurowaną poprawnie i musisz szukać gdzie indziej. Jeśli zawiedzie, w którymś z momentów też dobrze bo wiesz, w którym momencie przestało działać i gdzie szukać.
Awatar użytkownika
Van
Beginner
Posty: 194
Rejestracja: 04 lipca 2009, 11:54

Post autor: Van »

Problem jest dziwny, bo na około 20 uruchomień Debiana od kiedy zaistniał problem, udało mi się połączyć z Internetem 4 razy - w tym momencie też piszę z Debiana. Tzn. jak już raz przy uruchomieniu systemu (a konkretnie profilu w KDE) "zaskoczy", to działa, a przy kolejnym uruchomieniu już niekoniecznie.

Na bank za każdym razem mam bezprzewodowe połączenie z routerem i przydziela mi IP.

W momentach, gdy nie działa połączenie internetowe, przy próbie połączenia z jakimkolwiek adresem w sieci np. w przeglądarce nie wyświetla od razu "braku połączenia", tylko przez zauważalnie długi czas bezskutecznie próbuje nawiązać kontakt z wpisanym adresem. Zaś KNetworkManager stale utrzymuje, że połączenie z Internetem jest.

Dzięki za podpowiedź. Jeżeli problem przy ponownym uruchomieniu systemu znowu da o sobie znać, spróbuję się pobawić pingiem. Za poprzednim razem próba wypingowania dowolnej strony WWW kończyła się fiaskiem.

Mam podejrzenia, że problem leży gdzieś po mojej stronie w konfiguracji (ponieważ wszystkie domyślne konfiguracje w Windows, Puppy Linux, Linux Mint i openSUSE działały out-of-box) - ale nie wiem, gdzie szukać. Może powinienem zrestartować konfigurację? Jeśli tak, to jak? Ostatnio nawet usunięcie wpisu z "wlan0" z /etc/network/interfaces nic nie zmieniło (wszystkie ustawienia i tak się zachowały).
robero
Beginner
Posty: 164
Rejestracja: 05 października 2009, 11:43

Post autor: robero »

A po instalacji Windowsa ustawiłeś odpowiedni wpis w /etc/fstab dla tej partycji albo usunąłeś ten wpis?
Może błąd podłączania partycji to powoduje. Miałem tak kiedyś że jak anulowałem sprawdzanie partycji to sprawdzana partycja nie montowała mi się i nie miałem połączenia. To dziwne ale tak było.
Awatar użytkownika
DaVidoSS
Junior Member
Posty: 875
Rejestracja: 06 marca 2010, 11:26
Lokalizacja: ~/

Post autor: DaVidoSS »

Van pisze:Problem jest dziwny, bo na około 20 uruchomień Debiana od kiedy zaistniał problem, udało mi się połączyć z Internetem 4 razy - w tym momencie też piszę z Debiana. Tzn. jak już raz przy uruchomieniu systemu (a konkretnie profilu w KDE) "zaskoczy", to działa, a przy kolejnym uruchomieniu już niekoniecznie.

Na bank za każdym razem mam bezprzewodowe połączenie z routerem i przydziela mi IP.

W momentach, gdy nie działa połączenie internetowe, przy próbie połączenia z jakimkolwiek adresem w sieci np. w przeglądarce nie wyświetla od razu "braku połączenia", tylko przez zauważalnie długi czas bezskutecznie próbuje nawiązać kontakt z wpisanym adresem. Zaś KNetworkManager stale utrzymuje, że połączenie z Internetem jest.

Dzięki za podpowiedź. Jeżeli problem przy ponownym uruchomieniu systemu znowu da o sobie znać, spróbuję się pobawić pingiem. Za poprzednim razem próba pingowania dowolnej strony WWW kończyła się fiaskiem.

Mam podejrzenia, że problem leży gdzieś po mojej stronie w konfiguracji (ponieważ wszystkie domyślne konfiguracje w Windows, Puppy Linux, Linux Mint i openSUSE działały out-of-box) - ale nie wiem, gdzie szukać. Może powinienem zrestartować konfigurację? Jeśli tak, to jak? Ostatnio nawet usunięcie wpisu z "wlan0" z /etc/network/interfaces nic nie zmieniło (wszystkie ustawienia i tak się zachowały).
Powinieneś poczytać jak działa networking niskopoziomowy w Debianie, do którego odnosi się plik konfiguracyjny /etc/network/interfaces. Wszystkie x-owe menadżery sieci nie mają nic wspólnego z tym plikiem, lecz gdy skonfigurowane przejmują zarządzanie połączeniami podczas pracy X-ów.

Ewidentnie jest to błąd takiegoż właśnie narzędzia, jako programu lub jego konfiguracji albo też co najbardziej prawdopodobne występuje konflikt menadżera sieci z poleceniem ifupdown.

Na Twoim miejscu skonfigurowałbym połączenie w konfiguracji niskopoziomowej tak aby Debian przejął nad tym kontrolę. Na pewno będzie działać i w dodatku również bez uruchomionego serwera xorg. Jeśli obecnie masz już plik /etc/network/interfaces kompletny to wejdź do konsoli ctrl+alt+F1 zaloguj się i użyj poleceń:

Kod: Zaznacz cały

init 3
/etc/init.d/kdm stop                          #wyłączy X-y i wszystkie z nim związane badziewia
/etc/init.d/networking restart           
lub:

Kod: Zaznacz cały

ifup wlan0                                       #załaduje ponownie konfiguracje z pliku /etc/network/interfaces
Jeśli po wykonaniu powyższych poleceń, apt-get pomyślnie przeleci po serwerach repozytorium:

Kod: Zaznacz cały

apt-get update 
to sprawa jest jasna i mam rację.

Jak skonfigurować /etc/network/interfaces?
Potrzebne są pakiety:

Kod: Zaznacz cały

wireless-tools wpasupplicant dhcp3-client
Wpasupplikant potrzebny jest do obsługi sieci zabezpieczonej wpa/wpa2.
Oto przykładowy poradnik..

PS. Badziewia wzorem z Ubuntu możesz wywalić za pomocą polecenia:

Kod: Zaznacz cały

sudo apt-get remove xxxxxxx --purge

Kod: Zaznacz cały

aptitude search pakiet
przeszukuje listy pakietów lokalnie, a więc nie wymaga połączenia z internetem.
Awatar użytkownika
Van
Beginner
Posty: 194
Rejestracja: 04 lipca 2009, 11:54

Post autor: Van »

Problem się powtarza. Gdy nie miałem połączenia, nie mogłem nawet pingować bramy.

robero, to była pierwsza rzecz, o której pomyślałem, ponieważ faktycznie pozmieniałem nieco układ partycji i przez wpisy w /etc/fstab przy starcie wywalało parę błędów. I była to jedyna rzecz, która mogła mieć wpływ na Debiana.

DaVidoSS, dziękuję, na pewno spróbuję. Aha, a wspomniane przez Ciebie pakiety miałem już zainstalowane, bez nich połączenie się z siecią prawdopodobnie w ogóle nie byłoby możliwe.

A tymczasem znalazłem banalne, wprost głupie rozwiązanie. Po prostu jeśli po starcie systemu nie mam połączenia z Internetem, wyjmuję i podłączam ponownie bezprzewodowy adapter do portu USB. Ustawienia się prawdopodobnie resetują, konfigurują od nowa i działa. Możliwe, że to może być coś z moim USB, bo od pewnego czasu miałem też problemy z klawiaturą USB.
ODPOWIEDZ